- Z jednej strony mamy potrzebę bezpieczeństwa, a z drugiej kultywowania pewnych naszych tradycji. Ludzie, mając dylematy, dochodzą do wniosku, że chcą tej normalności, chcą wyjść z domów, też z zamiarem urozmaicenia sobie życia, zmiany otoczenia czy kontaktów społecznych. Decydują się na robienie tego, co robią standardowo o tej porze roku - mówi WP dr Konrad Maj, psycholog społeczny z SWPS.