Trwa ładowanie...

Tłumy w Zakopanem. Brakuje miejsc parkingowych przy wyjściu na Morskie Oko

Zakopane przepełnione jest turystami. Nowy Rok będą witać na hotelowych balach lub imprezach "pod chmurką". Jeszcze przed świętowaniem wychodzą na górskie szlaki. TPN informuje, że brakuje już miejsc parkingowych w miejscach wyjściowych do Morskiego Oka. Prosi też o rozwagę.

Tłumy w Zakopanem. Brakuje miejsc parkingowych przy wyjściu na Morskie OkoŹródło: PAP, fot: Grzegorz Momot
d3tlt0n
d3tlt0n

Zanim turyści przebywający w Zakopanem rozpoczną świętowanie, wychodzą jeszcze na szlaki. Większość z nich, znajdujących się poniżej górnej granicy lasu, jest dobrze przetarta - informuje Tatrzański Park Narodowy. Powyżej górnej granicy lasu warunki są znacznie trudniejsze.

TPN apeluje, by wybierając się nad Morskie Oko mieć na uwadze, że na drodze zalega bardzo sypki śnieg, który utrudnia chodzenie. W związku z tym czas wycieczki wydłużyć się może nawet o 2 godziny. Szlaki i drogi dojściowe do schronisk (poza Morskim Okiem) są dobrze przetarte. Do Doliny Pięciu Stawów Polskich wyznaczone jest tyczkami zimowe obejście. Ruch turystyczny w dolinach jest duży.

Obecnie brakuje już miejsc parkingowych na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie, czyli w miejscach wyjściowych do Morskiego Oka. TPN prosi o skorzystanie z komunikacji zbiorowej, wybierając się w te okolice.

200 osób czekało na zjazd saniami konnymi

W związku z turystycznym oblężeniem brakuje też miejsc na transportach konnych. W sobotę na Polanie Włosienica (położonej w końcowej fazie drogi do Morskiego Oka) uformowała się wielka kolejka do zjazdu saniami konnymi.

d3tlt0n

Na zjazd o godz. 14:30 oczekiwało już 221 turystów. Kolejka miała długość 150 metrów. Wozy kończyły kurs o godzinie 16:30. W związku z tym nie wszystkim starczyło miejsca. Drogę powrotną musieli pokonać pieszo.

- Turyści oczekujący na przyjazd sań byli bardzo grzeczni, przyjmowali na bieżąco informacje i wykonywali polecenia Straży Parku i pracowników TPN. Turyści jedynie denerwowali się tym, że fiakrzy muszą czekać na odpoczynek koni 20 minut na Włosienicy, a oni szybko chcieli zjechać na parking - powiedział w rozmowie z Tygodnikiem Podhalańskim Edward Wlazło, komendant Straży Parku.

Trudne warunki

TPN przypomina, że zimą szlaki turystyczne nie są utrzymywane ani dodatkowo oznakowane. Wędrowanie wymaga dokładnej znajomości ich przebiegu.

Planując wyjścia w góry należy mieć również na uwadze aktualnie panujące warunki oraz fakt, że dzień jest bardzo krótki.

d3tlt0n

Źródło: Tygodnik Podhalański, tatromaniak.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d3tlt0n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3tlt0n
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj