Niemieccy bankierzy nie mogą śledzić wpływów na konta polityków bez istotnego uzasadnienia prawnego. Próbę wychwycenia ewentualnych nieprawidłowości finansowych musi uzasadniać podejrzenie, że popełniono przestępstwo, np. nadużycie podatkowe, ale nawet wówczas policyjna kontrola musi mieć zgodę prokuratora.