Włochy: mafia od robót publicznych
Specjalna włoska jednostka do walki z mafią - DIA - aresztowała członków organizacji przestępczej, zajmującej się przetargami na roboty publiczne. Aresztowano 28 osób, cztery nadal się ukrywają.
Centrala siatki znajdowała się w Rzymie.
14.02.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Z Rzymu ludzie pracujący na usługach mafijnych bossów mieli blisko do ministerstwa robót publicznych, gdzie przekupieni urzędnicy informowali ich o najbardziej intratnych inicjatywach tego resortu. Sfingowane przetargi nieodmiennie wygrywała mafijna firma o niewinnie brzmiącej nazwie "Konsorcjum środkowych Włoch". Z jej usług korzystała wyjątkowo często dyrektor dwóch zakładów karnych Elvira Ceci.
Wszystkim na życzenie przestępców kierował szanowany rzymski adwokat Franz Russo. Kiedy odkrył w swej kancelarii podsłuch założony przez prokuraturę, było już za późno. Siatka była rozpracowana, nakazy aresztowania podpisane przez prokuratora.
Dochodzenie trwało dwa lata. Chcąc zrozumieć rozmowy telefoniczne mafiosów, prowadzący je zatrudnili tłumacza z dialektu sycylijskiego na włoski. (jask)