prohibicja

Coraz częściej pojawiają się głosy, że na terenie Warszawy powinna zostać wprowadzona prohibicja. Prezydent stolicy, Rafał Trzaskowski, zabrał głos w tej sprawie.

Kraków dołączył do miast, w których w godzinach nocnych nie można kupić alkoholu. Radni pracowali nad projektem od dawna, teraz wchodzi on w życie.

"Wykupmy cały alkohol przed prohibicją!" – w taki nieco humorystyczny sposób niektórzy internauci podchodzą do zbliżających się ograniczeń w sprzedaży alkoholu na poznańskim Łazarzu.

Nocny zakaz sprzedaży alkoholu będzie obowiązywał w Krakowie już od lipca. Uchwałę zaproponowaną przez władze miasta przegłosowali radni. Przepisy nie będą dotyczyły restauracji oraz barów. - Kilka osób straci pracę - mówi Wirtualnej Polsce pracownica jednego ze sklepów w Nowej Hucie.

Od wtorku w Zakopanem obowiązuje nocna prohibicja - wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych od godziny 23 do 6 rano. Ta zmiana bez wątpienia nie przypadnie do gustu wielu turystom.

Wprowadzony w 2018 r. w Śródmieściu Katowic nocny zakaz sprzedaży alkoholu został rozszerzony o kolejne dzielnice. Prohibicja będzie obowiązywała w Bogucicach i Dąbrówce Małej. Przeciwni rozwiązaniu byli z kolei mieszkańcy Giszowca.

Gmina Władysławowo wprowadziła częściowy zakaz sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. W myśl uchwały samorządu od 19 marca nabycie alkoholu "na wynos" w godzinach od północy do 6.00 rano jest niemożliwie. Mieszkańcy i lokalni przedsiębiorcy dostrzegają korzyści tej decyzji.

Prawie tysiąc osób zadeklarowało udział w planowanym podczas Sylwestra 2019 wydarzeniu "Chcemy w Olsztynie legalny alkohol po 22!". To protest przeciwko wprowadzeniu nocnej prohibicji. Jednak nawet w sylwestra sklepy z alkoholem w całym mieście pozostaną zamknięte.

Prohibicja w Olsztynie. Miejscowy sklepikarz znalazł na nią sposób.

Od 3 stycznia 2019 roku mieszkańcy Krakowa nie kupią w nocy alkoholu w dzielnicach Stare Miasto i Kazimierz. Radni zdecydowanie głosowali za ograniczeniem sprzedaży.

Dyskusja o piciu alkoholu w Sejmie nabiera coraz bardziej nieoczekiwanych kształtów. Okazuje się, że postulat o zmianie regulaminu i całkowitego zakazu jego sprzedaży był dopiero początkiem. Teraz Paweł Kukiz wpadł na inny, oryginalny pomysł.

W Parlamencie można pić alkohol, ale nie wszystkim się to podoba. Za prohibicją w miejscu pracy posłów jest wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15. Temu pomysłowi "nie" mówi z kolei Stanisław Pięta z Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego? - To dla nas posłów byłoby niekomfortowe - podkreśla. Co więcej, jest też zamieszanie wokół sejmowych posiłków. Pojawił się zarzut, ze Kancelaria Sejmu bezprawnie używa produktów i sztućców.

"Dochodziło nie tylko do zakłócania ciszy i spokoju, ale też zaśmiecania i dewastacji środowiska".

Niecodzienna inicjatywa suwalskiej policji. Mundurowi skierowali do samorządowców wniosek z propozycją wprowadzenie zakazu sprzedaży w sklepach alkoholu między godz. 21 a 6 rano - informuje TVN24.

Już 19 osób padło ofiarą zatrucia alkoholem metylowym wprowadzonym nielegalnie do obrotu pod postacią podrabianych napojów wyskokowych. Rząd wprowadził częściową prohibicję. Aresztowano kilka kolejnych osób, ale źródła dostaw nadal nie są znane.

Dla tłumu turystów odwiedzających latem Wrocław i mieszkańców swego miasta jego radni przygotowują nie lada niespodziankę. Nie będzie to jednak ultranowoczesny park rozrywki lub koncert jakiejś megagwiazdy. Będzie to, uwaga, prohibicja!