"To jest absurd". Czarzasty podważa decyzję PO w Warszawie
Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty chce nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w całej Polsce. - Jaki ma sens robienie pilotażu w dzielnicy Śródmieście, jeśli dwa metry dalej można na Mokotowie kupić alkohol? To jakiś absurd - współprzewodniczący Nowej Lewicy na antenie Radia ZET skrytykował też propozycję programu pilotażowego w Warszawie.
Co musisz wiedzieć?
- Projekt ustawy: Włodzimierz Czarzasty złożył projekt ustawy zakazującej sprzedaży alkoholu w nocy w całej Polsce.
- Poparcie społeczne: jak wynika z najnowszego sondażu, 68 proc. Polaków opowiada się za wprowadzeniem zakazu nocnej sprzedaży alkoholu.
- Argumenty za zakazem: Czarzasty podkreśla, że nocna sprzedaż alkoholu prowadzi do burd i zatłoczonych SOR-ów.
Nowy projekt Lewicy
Partia Czarzastego złożyła projekt ustawy, który ma na celu wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w nocy w całej Polsce. Czarzasty uważa, że taki zakaz pomoże zmniejszyć liczbę incydentów na ulicach oraz odciąży szpitale.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawiacy oburzeni decyzją KO? "Mamy nawał listów"
- Sprzedaż alkoholu w nocy to są burdy, zaczepki na ulicach i SOR-y pełne ludzi - mówił Czarzasty w Radiu ZET. - W innych miastach, w których rady zakazały sprzedaży alkoholu, wszystkie informacje od policji i ze szpitali mówią, że to dobry, rozsądny, przemyślany, spokojny pomysł - dodał polityk.
Czarzasty ostro o warszawskich radnych
Czwartkowa sesja Rady Warszawy przybrała nieoczekiwany obrót. Radni decydowali nad uchwałą wprowadzającą zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach w godzinach 23-6 na terenie całej stolicy. Zakaz poparli w badaniach i konsultacjach mieszańcy, eksperci i służby. Ostatecznie Rafał Trzaskowski wycofał pierwotny projekt, a radni przyjęli rozwiązanie pilotażowe obejmujące dwie dzielnice: Śródmieście i Pragę-Północ.
- Jaki ma sens robienie pilotażu w dzielnicy Śródmieście, jeśli dwa metry dalej można na Mokotowie kupić alkohol? To jakiś absurd - uważa wicemarszałek Sejmu.
- W ogóle coś z alkoholem trzeba zrobić - dodał Czarzasty. - Nie piję od 10 lat ze względu na chorobę serca, która w związku z tym się zakończyła i jest po prostu super. Dbam o siebie. Nie piję, nie palę, staram się trzymać wagę. Mam miliony przyjemności. Alkohol to miraże, a można tworzyć sobie miraże bez alkoholu, w głowie, w sercu, czytać książki, przeżywać życie tysiące razy, można kochać wszystko po kolei, co śpiewa, można obserwować ptaki, ludzi, myśleć, dyskutować, dotykać, jeść życie pełnym sercem - wyjaśnił gość Radia ZET.
Przeczytaj także: TVN24: Tusk poparł akcję Kierwińskiego wymierzoną w Trzaskowskiego
Polacy popierają nocną prohibicję
Według sondażu IBRIS dla PAP, 68 proc. Polaków popiera wprowadzenie zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w godzinach od 23:00 do 6:00. Wśród nich 40,2 proc. wyraża zdecydowane poparcie, a 27,8 proc. raczej zgadza się z tym pomysłem.
Przeciwko zakazowi opowiada się 28,3 proc. respondentów.
Źródło: Radio ZET, WP Wiadomości