Ostatnie Pokolenie okupuje Sejm. Rozbili namioty
Aktywiści Ostatniego Pokolenia domagają się od marszałka Sejmu Szymona Hołowni przekazania do komisji projektu ustawy dotyczącej odbudowy polskiej kolei i transportu autobusowego, a także ratowania miejsc pracy w kolei towarowej. W ramach protestu rozstawili namioty przed budynkiem Sejmu.
Projekt, który przewiduje m.in. wprowadzenie powszechnego ogólnopolskiego biletu obejmującego wszystkie środki transportu publicznego, został w środę złożony przez Lewicę.
Okupacja Sejmu. Ostatnie Pokolenie rozbiło namioty
Szefowa klubu parlamentarnego, Anna Maria Żukowska, zaznaczyła podczas konferencji prasowej, że dokument powstał we współpracy ze stroną społeczną, czyli z ruchem Ostatnie Pokolenie. Propozycja zakłada przesunięcie akcentu z finansowania dróg z Funduszu Drogowego na wsparcie transportu szynowego.
Gen. Drewniak o dronach. "Mielibyśmy ogromny problem"
Środowa konferencja miała odbyć się w Sejmie, jednak – jak podkreśliła działaczka Ostatniego Pokolenia Julia Kean – marszałek Hołownia odmówił aktywistom wstępu, uznając ich, zdaniem Kean, za zagrożenie.
Aktywiści domagają się podjęcia dialogu oraz szybkiego skierowania projektu do komisji. W piątek zdecydowali się rozbić namioty przy Sejmie, na rogu ul. Matejki i Wiejskiej.
Ostatnie Pokolenie. Blokują ulicę i mosty, oblewają pomniki farbą
– Domagamy się, aby Polska poważnie zajęła się kwestią transportu publicznego i kryzysem klimatycznym – powiedział PAP jeden z działaczy. Dodał również, że ruch codziennie o godz. 19 będzie organizować w tym miejscu wiece.
Ostatnie Pokolenie to grupa aktywistów działająca m.in. w Polsce, Niemczech, Austrii i we Włoszech. Organizują oni akcje polegające m.in. na blokowaniu ulic i mostów. To właśnie oni odpowiadają np. za oblanie farbą pomnika warszawskiej Syrenki czy za opóźnienie rozpoczęcia pierwszej w sezonie gonitwy na Torze Służewiec.