Incydent na Torze Służewiec. Aktywiści w akcji
Aktywiści klimatyczni z grupy "Ostatnie Pokolenie" zakłócili otwarcie sezonu wyścigowego na Torze Służewiec. Mimo interwencji ochrony, pierwsza gonitwa wystartowała z opóźnieniem. Mężczyźni zostali zatrzymani.
Podczas otwarcia sezonu wyścigowego na warszawskim hipodromie przed trybunę główną wtargnęło dwóch mężczyzn. Byli ubrani w pomarańczowe kamizelki i mieli ze sobą transparent z napisem "Ostatnie Pokolenie".
Aktywiści obsypali siebie i tor pomarańczowym proszkiem. Natychmiast zareagowała ochrona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyniesieni przez ochronę
Sierż. szt. Rafał Markiewicz ze stołecznej policji przekazał, że zgłoszenie wpłynęło o godzinie 14.45. - Dwie osoby położyły się na torze. Zostali wyniesieni przez ochronę. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, wylegitymowali te osoby - przekazał sierż. szt. Markiewicz.
Po godzinie 17 mundurowy poinformował, że mężczyźni zostali zatrzymani. - Prowadzone są z nimi dalsze czynności - dodał.
Jaka grozi im kara?
Najprawdopodobniej usłyszą zarzuty złamania artykułu 60 Ustawy o imprezach masowych, który mówi o odpowiedzialności karnej za zakłócanie przebiegu imprezy. Grozi za to kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności.
Handikap Otwarcia wygrał ogier Notorious i jeździec Kumshbek Dogdurbek Uulu.
Czytaj więcej: