Trwa obława na Grzegorza Borysa, podejrzanego o zabójstwo swojego sześcioletniego syna. - W akcję zaangażowanych jest około tysiąc osób, m.in. policjanci, strażacy, Marynarka Wojenna i Żandarmeria Wojskowa - mówi rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Karina Kamińska.