nowoczesna(strona 16/38)

- Katarzyna Lubnauer kłamie - powiedziała Joanna Schmidt. To oznacza, że robi się bardzo napięta atmosfera przed sobotnim głosowaniem nad przewodniczącym Nowoczesnej. Partnerka Petru wyciąga nawet prywatne spotkania u siebie w domu, by bronić ukochanego.

"Chodźcie do przodu, bo TVN dzwonił, że nas nie widać" - tak według posła Kukiz'15 Jerzego Kozłowskiego miał krzyknąć do kolegów jeden z posłów Nowoczesnej. W rozmowie z WP polityk zapewnia, że to prawdziwy cytat, a autorem słów miał być Witold Zembaczyński. Ten odpiera zarzuty i zapewnia, że nikt do niego nie dzwonił.

Wirtualna Polska ustaliła, że Kancelaria Sejmu szacuje wzrost przyszłorocznych wydatków aż o 96 mln zł. Wiemy, na co ma zostać przeznaczona większość pieniędzy.

Nowoczesna zmieniła zdanie i poparła kandydaturę Rafała Trzaskowskiego z PO na prezydenta Warszawy. Informacja nie mogła zostać pominięta przez telewizję publiczną. Sposób relacjonowania wspólnej konferencji dwóch największych opozycyjnych partii pozostawia jednak wiele do życzenia.

Zbliżające się wybory na przewodniczącego Nowoczesnej uaktywniły nie tylko kandydatów do zastąpienia Ryszarda Petru, ale i samego lidera. Założyciel partii w liście otwartym do jej członków prosi o ponowne poparcie i zapewnia, że "mam wizję, jak realizować dobry program Nowoczesnej".

- Jestem lojalnym członkiem Nowoczesnej i nie rozumiem lojalności w taki sposób, że to sytuacja, w której nie mówi się o pewnych trudnościach i nie podejmuje wyzwań – uważa Kamila Gasiuk-Pihowicz. Wcześniej Ryszard Petru stwierdził, że ma żal do posłanki Nowoczesnej.

Zdecydowana, choć spóźniona o parę dni, odpowiedź Nowoczesnej na akcję #Dobre2Lata Prawa i Sprawiedliwości. W kilku wpisach na Twitterze partia Ryszarda Petru podaje przykłady pisowskiej rozrzutności, biorąc pod lupę m.in. opłacane z naszych podatków ciepłe posady w państwowych spółkach. Zobacz, ilu "misiewiczów" ukrywa "dobra zmiana".

Członkini SLD przekonuje, że dobrze zna stolicę.

Piotr Misiło, Katarzyna Lubnauer, Paweł Pudłowski - tak oficjalni kandydaci chętni do zajęcia miejsca po Ryszardzie Petru. Jak informuje "Rzeczpospolita" piątą osobą zainteresowana stanowiskiem przewodniczącego Nowoczesnej jest Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Piotr Misiło, Katarzyna Lubnauer, Paweł Pudłowski - tak obecnie wygląda lista kandydatów chętnych do zajęcia miejsca po Ryszardzie Petru. Ale założyciel Nowoczesnej stara się nie pokazywać, że jest to dla niego powód do zmartwień. "Im więcej pomysłów na rozwój .N i wygraną z PiS tym lepiej" - podsumował Petru.

Były pracownik kancelarii prezydenta Bronisława Komorowskiego Adam Szłapka zaliczył wpadkę przed sądem. Nawet sędzia był zaskoczony. Polityk przyznał, że nie wie, kim był malarz Józef Chełmoński. - Dobrze, wyjdę na strasznego ignoranta - wyjaśnił z rozbrajającą szczerością.

Gdyby wybory odbywały się teraz na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 45 proc. wyborców - wynika z sondażu CBOS. Daleko w tyle Platforma Obywatelska z 17 proc. poparciem. Do Sejmu weszłyby jeszcze dwie partie.

Nowoczesna zmieni kandydata na stanowisko prezydenta Warszawy? W wyborach samorządowych stolicy z poparciem ugrupowania Ryszarda Petru może wystartować Barbara Nowacka.

Z najnowszego sondażu Kantar Public wynika, że gdyby wybory odbyły się na początku listopada, to na PiS oddałoby głos 38 proc. badanych. To o 3 pkt. proc. mniej niż w październiku i o 2 pkt proc. mniej niż kilka dni temu, w sondażu tej samej pracowni badań dla TVP.

W Sejmie uczczono minutą ciszy pamięć "Szarego Człowieka". Zrobiono to na wniosek posła Marka Sowy. Krystyna Pawłowicz zarzuciła posłowi "sejmowo-medialny pokaz hipokryzji", bo pewnie nie był na pogrzebie. Tyle tylko, że pogrzeb się jeszcze nie odbył. - Będę na tym pogrzebie. Pani Pawłowicz, żeby odkupić winy za swój chamski wpis też powinna się pojawić - mówi nam Marek Sowa.

- Młody człowiek, bardzo ogarnięty, rezolutny. Razem z mecenasem Oliwą nie dali właśnie tej dyskoteki zamknąć - mówi w rozmowie z WP były gangster mafii pruszkowskiej "Masa" o pośle Pawle Rabieju. Z opowieści "Masy" wynika, że polityk w latach 90. był jego "chłopcem na posyłki". Czy zdawał sobie sprawę z tego, z kim współpracuje?

Kandydat Nowoczesnej na prezydenta stolicy odniósł się słów Jarosława "Masy" Sokołowskiego.

Powód? Zaniechał "czynności przy kontroli"