Ukraińscy marines, z którymi rozmawiał amerykański dziennik "The New York Times", opisują operacje na wschodnim brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim jako "samobójcze" i "bezsensowne". Wojskowi, szturmujący Dniepr, określili ofensywę jako "brutalną i daremną", ponieważ "grupy żołnierzy ukraińskich zostały pokonane na brzegach rzeki lub w wodzie, zanim dotarli na drugi brzeg". - Lewy brzeg był jak czyściec. Jeszcze nie umarłeś, ale nie czujesz, że żyjesz - powiedział dziennikarzom jeden z żołnierzy o imieniu Maksym.