marek jakubiak(strona 7/11)

"Paweł Kukiz wprowadził do głównego nurtu polskiej polityki ludzi o poglądach prorosyjskich, antyukraińskich i nacjonalistycznych. Coraz częściej mówią językiem kremlowskiej propagandy" - stwierdziła dziennikarka "Newsweeka" Renata Grochal. - Jeśli mowa o użytecznych idiotach, to mamy do czynienia właśnie z takim dziennikarzem. Renata Grochal jest użytecznym idiotą propagandy ukraińskiej. Co by się nie stało, co by nie powiedzieć, jesteśmy antyukraińscy. Mamy interesy polskie, będziemy mówić jak jest, a nie jak się podoba Ukrainie - ripostował Marek Jakubiak w programie "Tłit". Jak dodał, Ukraińcy zrobili z ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego wariata, wprowadzając ustawę gloryfikującą banderyzm na terenie Ukrainy, ale "w Polsce nie ma na to miejsca".

Rafał Trzaskowski z PO składa wniosek do prokuratury ws. delegalizacji ONR. Do sprawy odniósł się w programie "Tłit" poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. Nie zabrakło emocji. - Sorry, ale się troszkę oburzyłem. Jak można porównywać ONR z nazizmem? Trzeba być kompletnym idiotą! ONR, chłopaków, którzy mają zwyczajnie inny pogląd, robią paczki dla kombatantów... Dom wariatów! - komentował. - Zamknęli się w skorupce własnej, są żółwiami politycznymi. Główki pochowali, nie widzą świata (...) A jak jutro zażądam delegalizacji PO? To będzie dobrze? Kij ma dwa końce - dodał.

Z nieoficjalnych doniesień wynika, że kandydatem Kukiz’15 na prezydenta Warszawy może zostać Marek Jakubiak. Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona w tym tygodniu. Do sprawy odniósł się w programie "Tłit", unikał jednak jednoznacznej odpowiedzi na pytanie. - Powie to Paweł Kukiz, a nie Marek Jakubiak. Musimy poczekać. Ja jestem gotowy, jestem warszawiakiem, to moje miasto - powiedział. Zapewnił, że "sytuacja jest ciekawa, ale nie nerwowa". Możliwe, że jeśli nie Jakubiak, o fotel prezydenta walczyć będzie Stanisław Tyszka. - Jeśli to będzie on, będzie miał moje pełne poparcie. Jeśli ja - liczę na podobny odzew - komentował Jakubiak. Stwierdził, że "Warszawę traktuje się jak pannę na wydaniu", ocenił też, że sondaże "wykańczają" jego konkurentów - Rafała Trzaskowskiego i Patryka Jakiego.

- Cieszy się pan, że Donald Tusk nie chce obowiązkowej relokacji uchodźców? Podobno mocno się przyłożył. Postawił się kanclerz Niemiec i szefowi Komisji Europejskiej - zwrócił się do Marka Jakubiaka Marek Kacprzak w programie WP "Tłit". Poseł Kukiz'15 śmiejąc się dopytywał: - Bardzo się przyłożył? Polityk ma swoją teorię dotyczącą zmiany stanowiska Tuska ws. uchodźców. Jego zdaniem szef Rady Europejskiej wie, że Angela Merkel zastąpi Jean-Claude Junckera. - Będzie tylko ona, nie będzie stanowiska pana Tuska. Dlatego on już zaczyna działać na swoją rzecz, czyli zaczyna budować sobie przyszłość w Unii Europejskiej albo szykuje się na prezydenta Polski - ocenił Jakubiak.

- Wiadomo, że Jaki pisał tę ustawę, wiadomo, że jest kandydatem na prezydenta Warszawy, serca Polski. A teraz wbija mu się nóż w plecy. I premier Morawiecki robi to z uśmiechem - mówił Marek Jakubiak w programie Marka Kacprzaka "Tłit".

To takie banialuki - tak Marek Jakubiak, poseł Kukiz '15 odniósł się do słów Mateusza Morawieckiego, że nowelizacja ustawy o IPN to wielki sukces. - To nie jest mój problem, ale PiS ginie w tym, gdzieś prawa i sprawiedliwości brakuje. Ta narracja zaczyna mi przypominać Buzka z Gierkiem. Te pół roku wylewania ścieków na nasze głowy, to był ogromny sukces? - stwierdził gość programu "Tłit" w Wirtualnej Polsce. Zdaniem Jakubiaka rządzący zawarli "jakiś deal za naszymi plecami, o którym nie chcą nam powiedzieć". - Nie chcą nam powiedzieć, za ile to sprzedali, pewnie Żydom i Amerykanom - dodał. - Naród Polski został upokorzony - ocenił poseł Kukiz '15. - Ja nie wiem, kto jest premierem Polski: Netanjahu czy Morawiecki? - zastanawiał się gość Marka Kacprzaka.

Marek Jakubiak i Ryszard Czarnecki omawiają bieżące wydarzenia polityczne odnosząc się do najlepszych momentów "Ucha Prezesa". Zapraszamy na specjalne wydanie Tłit z Uchem Prezesa, którego premiery można oglądać w Telewizji WP.

Adam Hofman odszedł z polityki ponad dwa lat temu, ale politycy nadal o nim pamiętają. Niektórzy tęsknią, niektórzy nadal radują z jego rozłamu z polityką.