PolitykaBłyskawiczna reakcja na wulgarne wpisy Kukiza. Marek Jakubiak rzuca wyzwanie

Błyskawiczna reakcja na wulgarne wpisy Kukiza. Marek Jakubiak rzuca wyzwanie

- Nie wykluczam, że będę się starał o funkcję przewodniczącego klubu Kukiz'15 - powiedział poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. Zaledwie kilkanaście godzin po tym, jak internet obiegła seria wulgarnych wpisów szefa ugrupowania Pawła Kukiza.

Błyskawiczna reakcja na wulgarne wpisy Kukiza. Marek Jakubiak rzuca wyzwanie
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR MOLECKI
Natalia Durman

28.10.2018 | aktual.: 28.10.2018 13:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wpisy pojawiły się na Twitterze w nocy z piątku na sobotę. Zaczęło się właśnie od docinków Kukiza w stronę byłego kandydata Kukiz'15 na prezydenta Warszawy. Przyczynkiem do dyskusji stało się odejście z ruchu Kukiz'15 posła Jakuba Kuleszy, który w piątek ogłosił, że przystąpił do partii Wolność Janusza Korwin-Mikkego. Wymiana zdań przybrała nieoczekiwany obrót. Kukiz tłumaczył potem, że dostęp do jego konta ma wielu jego byłych współpracowników.

Na reakcję kolegów z klubu nie trzeba było długo czekać. Jeszcze tego samego dnia Jakubiak przyznał, że w klubie potrzebne są zmiany. - Nie wykluczam, że 6 listopada na klubie Kukiz'15 będę się starał o funkcję przewodniczącego. Chcę dać jasny sygnał wyborcom, że ich nie zostawię - oznajmił. - Nie jestem we władzach klubu i nie zamierzam ustąpić - zapowiedział.

W rozmowie z PAP działacze Kukiz'15 ocenili, że konflikt Jakubiaka z liderem ruchu Pawłem Kukizem jest coraz bardziej widoczny. Według nich, "czarę goryczy" przelało odejście z klubu Jakuba Kuleszy.

Rozmówcy blisko związani z kierownictwem ruchu twierdzą, że Jakubiak może dążyć do próby sił w głosowaniu na szefa klubu parlamentarnego. - Jakubiak czuje presję, aby przeciwstawić się Kukizowi - powiedział bliski współpracownik Jakubiaka. Niewykluczone również, że polityk zechce wyciągnąć z klubu kilku posłów Kukiz'15 i próbować stworzyć nowy klub lub koło. Jeżeli jednak przegra z Kukizem, może do końca kadencji zostać posłem niezrzeszonym.

Wybory "przegrane z kretesem"

Przypomnijmy, na kilka tygodni przez I turą wyborów samorządowych Paweł Kukiz na jednym ze spotkań z wyborcami stwierdził, że Jakubiak w Warszawie "nie ma wielkich szans", a jego sympatia jest niekoniecznie mocno nakierowana na kandydata Kukiz'15. Słowa te odbiły się szerokim echem. Reakcja Jakubiaka była wymijająca. - Nie wszedłem do polityki, by się lubić z Kukizem, tylko walczyć o Polskę - zapewniał w programie "Tłit".

Kukiz'15 w skali kraju zdobyło nieco ponad 800 tys. głosów. W większości dużych miast ugrupowanie - jak przyznają sami członkowie ruchu - "przegrało z kretesem". O sukcesie można mówić jedynie w Przemyślu, gdzie kandydat na prezydenta miasta, poseł Wojciech Bakun uzyskał ponad 40 proc. głosów i wszedł do II tury.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (765)