lustracja(strona 29/39)

Do 12 września Sąd Lustracyjny II instancji
odroczył proces Józefa Oleksego (SLD).

Sąd lustracyjny zgodził się na lustrację Ferdynanda Rymarza przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej. Wnioskował o to sam Rymarz.

Arcybiskup Józef Życiński uważa, że należy zajrzeć do teczek konkretnych osób i sprawdzić, na czym polegała ich współpraca ze służbami bezpieczeństwa. Chodzi o pięćdziesięciu pracowników Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Dokumentem świadczącym przeciwko nim dysponuje lubelski IPN.

Postępowanie lustracyjne w sprawie Tomasza Gobana-Klasa rozpoczęło się od nowa. Zdecydował tak sąd, ponieważ zmienił się skład orzekający. Ponadto upłynęło zbyt dużo czasu od poprzedniej rozprawy.

W latach 1968-1972 Służba Bezpieczeństwa
usiłowała mnie zmusić do tajnej współpracy stosując różne naciski
i groźby - przyznała kandydatka na prezydenta RP Maria
Szyszkowska przed Sądem Lustracyjnym.

Sąd lustracyjny wszczął lustrację Gabriela Janowskiego, który kandyduje w wyborach prezydenckich. Kolejnym lustrowanym kandydatem na prezydenta będzie Daniel Tomasz Podrzycki. Sąd odmówił zlustrowania Janusza Korwin-Mikkego, którego oświadczenie było badane przed poprzednimi wyborami prezydenckimi.

Sąd Najwyższy (SN) nie będzie badał wniosków
obrony Józefa Oleksego o wznowienie przez Sąd Apelacyjny w
Warszawie (SA) postępowań związanych z wyłączeniem sędziów
rozpatrujących apelację sprawy lustracyjnej posła SLD.

Kandydat na prezydenta RP Lech Kaczyński złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne o tym, nie miał żadnych związków ze służbami specjalnymi PRL - uznał Sąd Lustracyjny.

Niespodziewanie powraca sprawa lustracji na uczelniach. Sejmowa komisja edukacji ponownie wpisała lustrację do ustawy o szkolnictwie wyższym.

Szef kolegium Instytutu Pamięci Narodowej Sławomir Radoń powiedział, że Andrzej Przewoźnik nie może już być kandydatem na prezesa IPN, gdyż ustawa o IPN dyskwalifikuje kandydata, wobec którego w archiwach Instytutu jest choćby najmniejsza informacja o jego możliwych związkach z tajnymi służbami PRL.

Marszałek Sejmu Włodzimierz Cimoszewicz
uważa, że żyjemy w epoce, która pewnie przejdzie do historii jako
"teczkowa" lub "późna teczkowa".

Sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk
i Męczeństwa nie podlega lustracji, bo nie jest to kierownicze
stanowisko państwowe - poinformował szef Sądu
Lustracyjnego Zbigniew Puszkarski. Dodał, że dlatego nie
sprawdzano oświadczenia lustracyjnego Andrzeja Przewoźnika.

Nie będzie lustracji na polskich uczelniach. Senatorowie wykreślili lustracyjny zapis z ustawy o szkolnictwie wyższym.

Sąd Lustracyjny w Warszawie rozpoczął
rozprawę lustracyjną kandydata na prezydenta RP Macieja Giertycha.
Giertych oświadczył przed sądem, że nie współpracował ze
służbami PRL.

Możliwe, ale niełatwe - tak prezes Instytutu Pamięci Narodowej Leon Kieres mówi o ewentualności odtajnienia teczki Włodzimierza Cimoszewicza, kandydata na prezydenta RP.

Sąd Lustracyjny nie będzie lustrował
kandydata na prezydenta RP Włodzimierza Cimoszewicza, bo został on
już wcześniej prawomocnie oczyszczony z zarzutu "kłamstwa
lustracyjnego" przez wszystkie możliwe sądy. Prawo zabrania zaś
sądzenia kogokolwiek dwa razy w tej samej sprawie.

Błędy formalne Sądu Lustracyjnego II instancji - to przyczyna zwrotu przez Sąd Najwyższy Sądowi Lustracyjnemu sprawy posła SLD Jerzego Jaskierni, uznanego wcześniej za "kłamcę lustracyjnego". SN nie badał sprawy merytorycznie. Jaskiernia nie krył zadowolenia po wyroku SN.

Dziewięciu dziennikarzy wystąpiło na razie do Instytutu Pamięci Narodowej o możliwość obejrzenia od środy teczki premiera Marka Belki - poinformował Andrzej Arseniuk z wydziału prasowego IPN.

Podstawą uznania za jawną teczki Marka Belki jest obowiązująca od zeszłego czwartku nowa ustawa o ochronie informacji niejawnych, która zniosła ochronę tajemnicy państwowej wobec akt osób mających związki z organami bezpieczeństwa PRL po 1983 r. - powiedział doradca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej prof. Andrzej Rzepliński.

Większość samorządowców z Oświęcimia
złożyła wnioski o autolustrację. Jest to reakcja na
rezolucję grupy oświęcimskich radnych sprzed kilku tygodni -
poinformowała rzeczniczka magistratu w Oświęcimiu Katarzyna
Kwiecień.