lubaczów

Mężczyzna, który w poniedziałek w Lubaczowie podciął gardło swej dorosłej córce, a potem sobie, leczył się psychiatrycznie - ustaliło RMF 24. Prokuratura wszczęła dwa śledztwa - w sprawie usiłowania zabójstwa oraz wyjaśnienia okoliczności próby samobójczej 69-latka. Nieoficjalnie przyczyną tej tragedii był spór o majątek.

W Lubaczowie ojciec poderżnął nożem swojej dorosłej córce gardło, a później sobie. Oboje zostali przetransportowani do szpitala. Prokuratura poinformowała, że mężczyzna chciał odebrać córce podarowaną wcześniej ziemię.

Policja interweniowała w Lubaczowie. 40-letnia matka miała we krwi dwa promile alkoholu. 35-letni ojciec też był nietrzeźwy. Alkomat wykazał u niego 1,5 promila. Najmłodsze z pięciorga dzieci, którymi się opiekowali, ma 13 miesięcy.

Dramat pod Lubaczowem na Podkarpaciu. Jak informują służby, 76-latek miał molestować 6-letnią dziewczynkę. Sprawą zajmuje się prokuratura. Pierwsze kroki zostały już podjęte.

Burmistrz Lubaczowa (woj. podkarpackie) Jerzy Zając zablokował oficjalną stronę internetową tego miasta. Swoją decyzję uzasadnił tym, że na stronie internetowej zaczęły pojawiać się wypowiedzi i żarty obrażające uczucia religijne, m.in. karykaturalne wizerunki Ojca Świętego, a także dowcipy antysemickie.

Prokuratura Rejonowa w Lubaczowie bada okoliczności śmierci Andrzeja K., wiceprezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Zdaniem prokuratora Jana Michalczyszyna, rzeszowski sędzia utonął w stawie na jednej z prywatnych posesji w Hamerni w piątek późnym wieczorem, a przyczyną śmierci był nieszczęśliwy wypadek.

Dwie czeczeńskie rodziny, czworo dorosłych i czworo dzieci w wieku od 2 do 4 lat, które nielegalnie przekroczyły granicę w okolicy Lubaczowa, zatrzymała straż graniczna.

Sąd Rejonowy w Lubaczowie aresztował na miesiąc Przemysława Z., któremu prokurator zarzuca obcięcie siekierą dwóch palców 6-letniemu chłopczykowi - poinformowała w czwartek prezes tego sądu Lucyna Jabłońska.