Dała dziecku kluczyki do zabawy. Maluch zatrzasnął się w aucie
Policja z Lubaczowa w woj. podkarpackim ku przestrodze opisuje interwencję na parkingu w tym mieście. Wezwani przez funkcjonariuszy strażacy wybili szybę w aucie, w którym siedziało półtoraroczne dziecko.
Wszystko działo się we wtorek po południu. Na numer alarmowy zadzwoniła młoda kobieta, która prosiła o szybką pomoc, gdyż zatrzasnęła swoje półtoraroczne dziecko w samochodzie.
Na miejscu okazało się, że 29-letnia kobieta, po zrobieniu zakupów w aptece, położyła je na masce samochodu, żeby posadzić swojego półtorarocznego synka w foteliku. Aby chłopczyk nie płakał, dała mu do zabawy kluczyki od samochodu. Następnie wysiadła z auta, żeby wziąć pozostawione na masce leki. I właśnie w tym momencie dziecko wcisnęło przycisk w pilocie przy kluczykach. Wszystkie drzwi zostały zablokowane.
Po konsultacji z kobietą i z zachowaniem szczególnej ostrożności, policjanci i strażacy wybili tylną szybę samochodu. Dziecko trafiło w ramiona matki.
