Straż Graniczna z Legnicy zatrzymała do kontroli ciężarówkę na litewskich numerach rejestracyjnych. Kierowca zatrzymał się, ale po to, by rzucić się do ucieczki pieszo. Miał się czego bać - kierował skradzionym wozem, którym wiózł inny kradziony samochód. Padły strzały.