Sto tysięcy Palestyńczyków, wznosząc okrzyki "zemsta", "zemsta", wzięło udział w pogrzebie jednego z czołowych przywódców Hamasu w Strefie Gazy, Ismaila Abu Szanaba, zabitego dzień wcześniej przez Izraelczyków podczas ataku śmigłowca szturmowego na jego samochód.