Wtorek zapowiada się ciepło i słonecznie. Miejscami słupki rtęci mogą pokazać nawet 22 stopnie. Słaby deszcz pojawi się jedynie w południowo-zachodnich regionach Polski.
Po wielu dniach z intensywnymi opadami deszczu i wiatrem, w końcu synoptycy prognozują słoneczne dni. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzi piękna złota, polska jesień. W niektórych rejonach temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza.
Jeżeli chcielibyśmy znaleźć w środę choć trochę słońca na niebie, pojawi się ono jedynie na południu Polski. Aurę na przeważającym obszarze kraju kształtować będzie głęboki układ niskiego ciśnienia. Pogoda zafunduje nam również opady deszczu i śniegu.
• Takie zdjęcie z grzybobrania podesłał nasz internauta
• Grzyby pojawiły się w lasach po ostatnich dużych opadach
• Zachęcamy wszystkich do podzielenia się z nami swoimi zbiorami
Po opadach śniegu bez prądu jest nadal 9 tys. odbiorców w Małopolsce - powiedział we wtorek Marcin Marzyński, rzecznik prasowy Tauron dystrybucja. Strażacy byli wzywani blisko 460 razy do usuwanie powalanych drzew.
Europa wschodnia i Skandynawia są w zasięgu wyżu znad Rosji. Na pozostałym obszarze kontynentu dominują niże. Polska pozostaje na skraju niżu znad Austrii. Na południowym zachodzie zalega front okluzji. Północno-wschodnia część kraju pozostaje w chłodniejszym polarno-kontynentalnym powietrzu, nad pozostały obszar z południa i południowego wschodu napływa nieco cieplejsze i bardziej wilgotne powietrze polarnomorskie.