Od 2008 roku, 13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Tego dnia, w 1943 roku władze okupacyjne w Berlinie ujawniły informację o znalezieniu masowych grobów Polaków, zamordowanych przez NKWD.
Po przejęciu władzy w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwość, Zbrodnia Katyńska odeszła w niepamięć. W tym roku podczas obchodów Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej nasz kraj reprezentował ambasador RP w Rosji. Wcześniej byli to często prezydent, premier lub ministrowie. Dlaczego tak się dzieje?
Około 60 tysięcy osób z ponad 240 miast w Polsce pobiegnie dzisiaj w intencji żołnierzy wyklętych. W inicjatywie "Tropem Wilczym. Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych" weźmie także udział Polonia, m.in. w Nowym Jorku, Londynie i Wilnie.
Sejm uczcił minutą ciszy pamięć żołnierzy wyklętych. - Ich męstwo, patriotyczna postawa i przywiązanie do najwyższych wartości zasługuje na nasz podziw i szacunek - podkreśliła marszałek Ewa Kopacz. Część posłów SLD i Ruchu Palikota w tym czasie zaczęła wychodzić z sali. Niektórzy posłowie w ogóle nie przyszli na ten punkt obrad.