deportacje(strona 4/6)

W kalifornijskim Hart Memorial Park doszło do incydentu z udziałem 24-letniej aktywistki. W ramach protestu przeciw deportacjom kobieta zerwała flagę USA i zastąpiła ją flagą Meksyku. Podczas zatrzymania groziła policjantom zabójstwem.

Policja zatrzymała w ubiegłym roku 1895 przestępców z Gruzji. 2589 decyzją komendanta Straży Granicznej zostało wydalonych z kraju - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński. W odpowiedzi na rosnącą przestępczość cudzoziemców rząd zapowiada zdecydowane działania.

- Zwróciłem się do ministra spraw wewnętrznych i ministra sprawiedliwości, aby przedstawili szybki plan natychmiastowej reakcji na przestępczość zorganizowaną w wykonaniu obcokrajowców. Każdy, kto gości w Polsce i w sposób brutalny narusza prawo, będzie deportowany z Polski - zapowiedział Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z Ursulą von der Leyen.

- Meksyk nie pozwoli Stanom Zjednoczonym wysyłać meksykańskich migrantów do więzienia w bazie Guantanamo i woli ich przyjmować bezpośrednio - przekazał szef MSZ Meksyku Juan Ramon de la Fuente.

Administracja Donalda Trumpa odebrała status ochronny 300 tys. Wenezuelczyków, co może skutkować ich deportacją - informuje "The New York Times".

Amerykańskie służby, które prowadzą akcje przeciwko nielegalnym imigrantom w USA, nadal nie przyznają, aby doszło do zatrzymań Polaków. Wiadomo jednak, ilu naszych obywateli znajdowało się na ich liście tuż przed rozpoczęciem akcji.

- Administracja Trumpa chce "usuwać" z ulic niemal 2000 nielegalnych migrantów dziennie - powiedział na antenie Fox News wiceprezydent J.D. Vance. Zaznaczył, że naloty służb imigracyjnych i policji będą jeszcze częstsze, bo władze znają nazwiska i adresy osób, które należy deportować. - Mamy w USA ponad 20 mln obcych - podkreślił Vance.

Urząd ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) przeprowadził we wtorek naloty w Nowym Jorku, poszukując nielegalnych imigrantów. Operację wspierała lokalna policja - relacjonuje NBC. Działania te są częścią strategii administracji Donalda Trumpa, mającej na celu zwiększenie liczby deportacji.

Obywatele Brazylii deportowani z USA narzekają na warunki podróży. Według relacji, podczas lotu mieli skute kajdankami ręce i nogi, a samolot nie był klimatyzowany.

Premier Donald Tusk zapewnił, że nie ma masowych deportacji Polaków z USA. Szef rządu podkreślił przy tym, że polskie konsulaty - w razie potrzeby - są gotowe do udzielenia pomocy.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z poniedziałku na wtorek.

Wydarzyło się, gdy spałeś. Oto, co odnotowały światowe agencje w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt opublikowała w piątek zdjęcia migrantów ustawionych w szeregu, skutych kajdankami i wchodzących na pokład samolotu wojskowego. "Rozpoczęły się loty deportacyjne" - ogłosiła.

Polskie konsulaty w USA są gotowe pomóc Polakom, jeśli obejmie ich plan deportacyjny Donalda Trumpa - podała "Rzeczpospolita". Polonia jednak wierzy, że nowy prezydent zajmie się przede wszystkim "gangami", a nie Polakami.

W ciągu pierwszych 33 godzin rządzenia krajem przez Donalda Trumpa Immigration and Customs Enforcement (ICE) dokonało ponad 460 aresztowań nielegalnych imigrantów. Wśród zatrzymanych są m.in. osoby z przeszłością kryminalną.

Podczas nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie biskupka episkopalna Marianne Budde zwróciła uwagę Donaldowi Trumpowi na potrzebę ochrony migrantów i osób LGBTQ. - Geje, lesbijki i osoby transpłciowe są w rodzinach demokratów, republikanów i niezależnych - mówiła z ambony, apelując, by "zlitował się" też nad dziećmi migrantów.

Polskie konsulaty w USA wprowadzają dodatkowe dyżury konsularne poza swoimi budynkami. To odpowiedź na potrzeby Polaków, którym skończyła się ważność paszportu. Informację przekazał szef MSZ Radosław Sikorski.

Polonia w USA obawia się konsekwencji polityki Donalda Trumpa dotyczącej deportacji nielegalnych migrantów. Ekspertka ds. USA Magdalena Górnicka-Partyka, przewiduje, że działania te mogą dotknąć szerszego kręgu osób, niż się spodziewano. Równocześnie dodała, że prezydent USA "ma słabość do Polski".

Moskwa próbuje zmienić ukraińskich nastolatków w żołnierzy. Od początku wojny z Ukrainy do Rosji wywieziono około 20 tys. dzieci. Proces wynaradawiania jest dokładnie zaplanowany. Zaczyna się od edukacji a kończy na wcieleniu w szeregi rosyjskiej armii. - Wszyscy ukraińscy nastolatkowie przetrzymywani w Rosji, kiedy kończą 18 lat, są umieszczani na liście rekrutacyjnej do wojska - mówi ukraiński komisarz ds. praw człowieka.

W Rosji zaczęto sprzedawać "dziecięcego Iskandera". Na koncie jednego ze sklepów dziecięcych w Kazaniu pojawił się film przedstawiający zabawkę wojskową dla najmłodszych.