Dania zdecydowała o wstrzymaniu szczepień preparatem AstraZeneca. Powodem ma być zgon osoby, która przyjęła dawkę. Rzecznik koncernu zapewnia, że preparat jest bezpieczny. Polskie Ministerstwo Zdrowia uspokaja, a dr Tomasz Dzięciątkowski, w rozmowie z WP, wskazuje na to, że potrzebne są badania, by potwierdzić ewentualny związek pomiędzy szczepionką a zaobserwowanym zjawiskiem.