W opinii naocznego świadka oględzin ciała generała Sikorskiego, mecenasa Andrzeja Kamienieckiego, nie ma żadnych śladów, które świadczyłyby o tym, iż generał został zamordowany. Jego zdaniem, jest mało prawdopodobne, by Władysław Sikorski zginął inaczej niż wskutek katastrofy lotniczej.