Zwłoki 14-latki na polu, 18-latek wykorzystał ją i udusił
W Rudniku Drugim na Lubelszczyźnie odnaleziono ciało poszukiwanej od miesiąca 14-letniej Kamili S. Zwłoki zakopane były na polu; do morderstwa przyznał się 18-letni znajomy dziewczyny - poinformował Wirtualną Polskę rzecznik policji w Kraśniku mł. asp. Janusz Majewski.
Ciało zaginionej 7 listopada Kamili S. zostało znalezione w środę. Miejsce zakopania zwłok podał policji 18-letni Karol D., mieszkaniec sąsiedniej gminy Zakrzówek. Znajomy ofiary był przesłuchiwany początkowo tylko jako świadek, który ostatni widział 14-latkę przed jej zniknięciem. W trakcie przesłuchania załamał się i przyznał do zbrodni.
- Prokuratura Rejonowa w Kraśniku przedstawiła 18-letniemu uczniowi III klasy liceum Karolowi D. zarzut zabójstwa 14-latki oraz zarzut dotyczący obcowania płciowego z osobą poniżej lat 15 - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Beata Syk-Jankowska.
Karol D. do obu zarzucanych mu przestępstw przyznał się i złożył wyjaśnienia, których treści prokuratura nie ujawnia. Nie ujawnia też motywów zabójstwa. - Prokurator skierował do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie - dodała Syk-Jankowska.
Kamila S. mieszkanka gminy Szastarka była poszukiwana od 8 listopada - poinformował rzecznik prasowy komendy policji w Kraśniku Janusz Majewski. W trakcie prowadzonych poszukiwań policja przesłuchiwała wszystkie osoby, które przed zaginięciem dziewczynki miały z nią kontakt.
Według dotychczasowych ustaleń policji dziewczynka została uduszona w samochodzie sprawcy. - Potem wyciągnął on jej ciało z samochodu i ukrył w bruździe przy miedzy na polu przysypując je ziemią - powiedział Majewski.
Miejsce ukrycia zwłok wskazał policjantom Karol D. Do zbrodni doszło 7 listopada w miejscowości Rudnik Drugi, około 20 kilometrów od miejsca zamieszkania ofiary.
18-latkowi grozi kara dożywotniego więzienia.