Pasażerowie kolei są wściekli, bo dla wielu tak duże podwyżki cen biletów, wprowadzone na dniach przez PKP Intercity, to spory problem. Mówią nam, że wszechobecna "drożyzna" dotarła już nawet tu. Kasjerzy na dworcach przyznają, że nowe ceny "aż bolą", ale mają radę, jak kupić nieco taniej bilet. Obecnie za przejazd z Warszawy do Krakowa czy Katowic składem Pendolino trzeba zapłacić aż 199 zł za drugą klasę i zawrotne 300 zł za podróż w pierwszej.