Dwa lata za fałszywą kartę miejską!
Co nam grozi za posiadanie "lewego" miesięcznego?
Jak ostatnio informowaliśmy, z komunikacji miejskiej korzysta coraz mniej osób , a po zmianie cennika w 2013 r. Warszawa zarobiła na biletach o 88 milionów złotych mniej, niż zakładano. Wzrosła za to liczba osób posługujących się biletami, których nie ma w systemie. Czyli podrobionymi. Niedawno Zarząd Transportu Miejskiego złożył w prokuraturze 11 zawiadomień o przypadkach posługiwania się takim biletem. Zawiadomienia dotyczą aż 7754 osób!
Jak informuje dziś serwis HotMoney.pl , w pojazdach warszawskiej komunikacji miejskiej znów pojawiły się plakaty z ostrzeżeniem ZTM przed używaniem nielegalnie doładowanych biletów imiennych. Już dawno okazało się, że hakerzy potrafią bez problemu złamać system Warszawskiej Karty Miejskiej i wprowadzać na nią fałszywe dane dotyczące posiadania biletu.
Przeczytajcie: Hakowanie kart ZTM coraz łatwiejsze!
Tylko w zeszłym roku ZTM nakrył na nim prawie 1000 osób. Jednak problem najwyraźniej nie zniknął, skoro ZTM musi umieszczać takie plakaty. Co nam grozi za posiadanie "lewej" karty miejskiej?
Przede wszystkim grzywna, jednak można spodziewać się także wyższej kary. Osobom korzystającym z nielegalnie zakodowanych biletów mogą np. zostać postawione zarzuty umyślnego lub nieumyślnego paserstwa.
W pierwszym przypadku czyn taki zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Za paserstwo nieumyślne grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do 2 lat.
Co innego posiadacze, a co innego kodujący takie karty. Ci drudzy popełniają przestępstwo z art. 287 par. 1 kodeksu karnego (cyt. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych informatycznych, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).
Karta miejska (90-dniowe doładowanie, ważne wyłącznie na pierwszą strefę) kosztuje 250 zł. Zaś 30-dniowy, imenny na obie strefy - kosztuje 210 zł (z Kartą Warszawiaka 196).
Przeczytajcie też: Niesamowity film ze Stadionu Narodowego [WIDEO]