brazylia(strona 5/30)

27-letnia miss Brazylii zmarła w poniedziałek. Kilka dni wcześniej wpadła w śpiączkę po rutynowym zabiegu usunięcia migdałków.

Były major brazylijskiej armii Sergio Roberto de Carvalho, uznawany jest za jednego z największych baronów narkotykowych na świecie. Przez ostatnie lata skutecznie uciekał jednak przed wymiarem sprawiedliwości. Niespodziewanie został zatrzymany na Węgrzech. Były wojskowy nazywany jest "brazylijski Pablo Escobar", z racji na zbudowanie równie wielkiego kartelu jak jego kolumbijski pierwowzór.

Rząd federalny Brazylii potwierdził w środę odnalezienie w Puszczy Amazońskiej zwłok poszukiwanego od 5 czerwca brytyjskiego reportera Doma Phillipsa oraz jego przyjaciela, brazylijskiego przewodnika i eksperta ds. rdzennej ludności, Bruno Pereiry.

Brazylijska policja odnalazła w poniedziałek w Dolinie Javari w pobliżu granicy z Peru przywiązane do drzewa ciała zaginionych od ośmiu dni w Puszczy Amazońskiej Doma Phillipsa, brytyjskiego dziennikarza - współpracownika dziennika "The Guardian" oraz jego miejscowego przyjaciela i przewodnika, Bruno Araujo Pereiry.

W amazońskiej dżungli zaginęli brytyjski dziennikarz Dom Phillips i towarzyszący mu ekspert ds. ludności tubylczej Bruno Pereira. Trwają poszukiwania, w których bierze udział brazylijska armia. Policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie. Niewykluczone, że zaginieni stali się ofiarami nielegalnych górników lub gangów narkotykowych.

Co najmniej 35 osób zginęło na skutek intensywnych opadów deszczu w brazylijskim stanie Pernambuco na wschodzie kraju. Ulewy utrzymywały się tam od wtorku. Na publikowanych w sieci nagraniach widać całkowicie zalane drogi i zawalające się domy.

Nie milkną echa brutalnej interwencji policji zakończonej śmiercią czarnoskórego Brazylijczyka. W dniu pogrzebu Genivaldo de Jesusa Santosa w mieście doszło do zamieszek, a do sieci trafił film z brutalnej interwencji policji.

Maleńka Olivia z Brazylii i jej mama Josian Marques Pereira przeżyły chwile grozy podczas porodu. Noworodek w chwili przyjścia na świat uderzył prosto w szpitalną podłogę. Na główce dziecka trzeba było założyć aż 11 szwów.

Rosja poprosiła Brazylię o wsparcie w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, Banku Światowym i G20. Z listu, do którego dotarła agencja Reuters, wynika, że Moskwa potrzebuje pomocy w walce z wyniszczającymi sankcjami nałożonymi przez Zachód po inwazji sił Moskwy na Ukrainę.

Dziewięcioletnia dziewczynka utonęła w basenie, po tym jak jej włosy zostały wciągnięte do odpływu. Do zdarzenia doszło podczas urodzinowego przyjęcia w popularnym brazylijskim kurorcie.

W sieci pojawiło się szokujące nagranie z jednego z punktów szczepień w Brazylii. Kobieta przypięła smycz do mężczyzny, aby ten zaszczepił się przeciwko COVID-19. Jak się okazuje, cały pomysł był żartem. W rzeczywistości współpracownik 66-latki bał się drugiej dawki. Lina miała mu pomóc zapomnieć o zmartwieniach.

Rdzenny mieszkaniec Amazonki przez 12 godzin niósł na plecach ojca przez dżunglę, aby ten mógł się zaszczepić przeciwko COVID-19. Lekarz Erik Jennings Simões, który to dostrzegł, nazwał scenę "najbardziej niezwykłym momentem 2021 roku". Ich wspólne zdjęcie udostępnił w mediach społecznościowych, gdzie szybko stało się globalnym viralem.

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych osunięcia się bloku skalnego do jeziora Furnas w Brazylii. Lokalna policja przekazała, że w wyniku zdarzenia zginęło 10 osób. W niedzielę informowano o 6 ofiarach, jednak wówczas wciąż jeszcze trwała akcja ratunkowa na miejscu tragedii. Według wstępnych ustaleń wszystkie ofiary to obywatele Brazylii w wielu od 14 do 68 lat.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę na jeziorze Furnas, leżącym w brazylijskim stanie Minas Gerais. Na łódź z turystami osunął się potężny blok skalny. Jak na razie wiadomo o 6 ofiarach śmiertelnych. Jest też 30 rannych.

Kilka tysięcy osób musiało opuścić swoje domy z powodu pęknięcia tamy na rzece Verruga w stanie Bahia. Region zmaga się z ogromnymi powodziami i obfitymi opadami deszczu, które utrzymują się od początku listopada.

Tragedia w stanie Minas Gerais na zachodzie Brazylii. Wędkujący mężczyzna wskoczył do jeziora, by uniknąć ataku roju dzikich pszczół. Niestety, trafił wprost na ławicę piranii.

Ta sprzeczka mogła skończyć się bardzo poważnie. Na plaży Macumba w Brazylii jeden z turystów zaatakował drugiego. Doszło do rękoczynów, a w pewnym momencie jeden z mężczyzn sięgnął po... aligatora.

Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro został oskarżony przez aktywistów ekologicznych o zbrodnie przeciwko ludzkości. Sprawa trafiła do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Odpowie za niszczenie Amazonii?