Kolejne dzieło Banksy'ego, legendarnego brytyjskiego artysty street art, zostało skradzione. Było namalowane na drzwiach przeciwpożarowych w paryskiej sali koncertowej Bataclan, gdzie trzy lata temu islamiści zabili 90 osób.
Mężczyzna w samochodzie terenowym próbował wjechać w tłum wiernych zgromadzonych przed meczetem w Creteil na przedmieściach Paryża. Porzucił auto i zbiegł do swojego domu. Tam został aresztowany. Nikt nie został poszkodowany.
- 12 listopada znów zostanie otwarta paryska sala koncertowa Bataclan
- Odbędzie się tam koncert Stinga
- Rok temu w Bataclan dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego zamordowali 90 osób
- Manager jednej z restauracji w Paryżu nie chciał obsłużyć dwóch muzułmanek
- Stwierdził przy tym, że "terroryści to muzułmanie i wszyscy muzułmanie to terroryści"
- Mężczyzna wyznał, że jego kolega zginął w zamachu przeprowadzonym przez tzw. Państwo Islamskie
- W niedzielę manager publicznie przeprosił za swoje słowa
- W związku z incydentem prokuratura wszczęła śledztwo ws. dyskryminacji na tle rasowym