Przywódca radykalnej organizacji "Nażdak" Mykoła Dulski stał za atakiem na polski konsulat w Łucku - stwierdziła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Według SBU, Dulski ukrywa się w Rosji i stamtąd organizował zamach, podobnie jak i wiele innych prowokacji mających na celu wywołanie napięć na tle etnicznym. On sam twierdzi, że jest na Ukrainie i kreuje się na prześladowanego przez władze w Kijowie.