Co najmniej kilkanaście osób zmarło, a kilkaset jest rannych, po ataku chemicznym na syryjskie miasto w prowincji Idlib przy granicy z Turcją. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowało, że liczba ofiar wzrosła do 58 osób. Wcześniej podawano, że w wyniku ataku zmarło co najmniej 20 osób. Ofiary ataku przetransportowano do szpitali, ale jak podaje AFP, po godz. 12 zostały one zbombardowane.