Policja zatrzymała mężczyznę, który wywołał fałszywy alarm bombowy na warszawskiej Pradze. Okazał się nim jednak nie 47-letni Jarosław G., którego ujęto wcześniej, ale 35-letni Piotr S. Ten ostatni dzwonił wcześniej na policję z informacją, że podejrzaną paczkę podłożył Jarosław G.