- Nie wyobrażam sobie sytuacji, aby ziemia Andrzeja Leppera trafiła w jakieś przypadkowe ręce. Był wielkim człowiekiem i należy mu się pamięć oraz ochrona dziedzictwa - mówi Lech Kuropatwiński, obecny przewodniczący Samoobrony. Deklaruje, że syn Andrzeja Leppera, Tomasz, któremu grozi komornicza licytacja z ojcowizny może liczyć na wsparcie dawnych towarzyszy ojca.