Tadeusz Cymański odchodzi od Ziobry. "Zmieniam pozycje strzeleckie"
Polityk partii Zbigniewa Ziobry Tadeusz Cymański chce przejść do Prawa i Sprawiedliwości. - Nie zmieniam frontu, zmieniam pozycje strzeleckie - tłumaczy.
- Jestem w przededniu złożenia akcesji do Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Tadeusz Cymański w rozmowie z Gazeta.pl. Podkreśla jednak, że nadal szanuje swoich kolegów z Suwerennej Polski. - Nie zmieniam frontu, zmieniam jedynie pozycje strzeleckie - zapewnia.
Cymański zaznacza, że o swoich zamiarach jako pierwszego poinformował Zbigniewa Ziobrę. - Myślę, że zachowując dobre relacje z obiema partiami, jestem elementem łagodzącym - mówi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W przeszłości Cymańskim podkreślał, że jego "dziedziną" są sprawy społeczne, a Suwerenna Polska kładzie główny akcent na przyszłość Polski w Unii Europejskiej. - Chcę być przydatny i to jest głównym kryterium, a nie to, gdzie będę, bo mam dobre relacje z kolegami i koleżankami z PiS-u i Suwerennej Polski - mówił.
Cymański już raz był w PiS
Tadeusz Cymański był w przeszłości członkiem PiS-u, ale w 2011 roku razem ze Zbigniewem Ziobrą i Jackiem Kurskim zostali wykluczeni z partii. Założyli wtedy Solidarną Polskę.
W maju 2023 roku powstała partia Suwerenna Polska - mieli przejść do niej członkowie "SolPolu", jednak akurat Tadeusz Cymański się na to nie zdecydował.
W wyborach parlamentarnych w 2019 roku Tadeusz Cymański zdobył 8019 głosów i ponownie uzyskał mandat poselski w okręgu gdańskim. Był na lokalnej liście PiS jedynym kandydatem ówczesnej Solidarnej Polski. Obecnie Cymański przyznaje, że nie spodziewa się, by na liście były miejsca dla dwóch kandydatów partii koalicyjnych.
Czytaj więcej:
Źródło: Gazeta.pl, WP
