Szydło zastąpi Dudę? "Ludzie ją uwielbiają, mocne poparcie"
Nie milknie wzburzenie w PiS po zawetowaniu przez prezydenta tzw. ustawy degradacyjnej. Padają mocne słowa i zarzuty, a w obozie rządzącym słychać też postulaty, aby w wyborach prezydenckich Andrzeja Dudę zastąpiła Beata Szydło.
04.04.2018 | aktual.: 25.03.2022 12:54
Jak podaje "Super Express", w partii Jarosława Kaczyńskiego nie brakuje zwolenników zmiany. - Duda coraz bardziej idzie z nami na wojnę. Nie możemy już o nim powiedzieć, że to nasz prezydent. A Beata Szydło jak najbardziej - stwierdza w rozmowie z gazetą ważny polityk PiS.
Dodaje, że była premier jest wciąż lojalna wobec prezesa i partii. Przekonuje też, że ludzie uwielbiają Szydło. - Miałaby mocne poparcie - ocenia informator dziennika.
Prof. Krystyna Pawłowicz zastrzega z kolei, że żadna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Posłanka była jedną z osób, które wcześniej krytycznie oceniły weto prezydenckie, przywołując nawet zbrodniarzy z procesów norymberskich.
Czy prawica mogłaby zyskać na wystawieniu Beaty Szydło? Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka z Uniwersytetu Warszawskiego rządząca partia nie powinna liczyć na większą liczbę wyborców. - Miałaby porównywalne poparcie do obecnego prezydenta - mówi "Super Expressowi" politolog.
Łapiński odpowiada Suskiemu
Do sprawy kandydata PiS odniósł się w rozmowie z Radiem Zet Marek Suski, szef gabinetu politycznego premiera. - Andrzej Duda będzie musiał się ciężko napracować, by odzyskać mój głos. Kogo poprzemy, to jeszcze przed nami. Wszystko może się zdarzyć, bo prezydent coraz bardziej nas zaskakuje - stwierdził.
Na te słowa zareagował prezydencki minister Krzysztof Łapiński. - To jednak poważna sytuacja, nie bagatelizujemy jej. Są teraz dwa lata, żeby przekonać ministra Suskiego, chyba że jest taka sytuacja, że się nie uda przekonać pana ministra, bo sam będzie startował - mówił, nawiązując najwyraźniej do burzy, jaką wywołała wcześniejsza krytyka prezydenta ze strony Suskiego.
- Jeżeli minister Suski będzie startował, to będzie głosował na siebie i w tym sensie nasza praca, żeby go przekonać, będzie przeciwskuteczna - mówił Łapiński antenie "Zetki".
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl