"Fałszywe sygnały". Zdemaskowali "desperacką" grę Putina?

Szef ukraińskiego resortu spraw zagranicznych, Dmytro Kułeba twierdzi, że Rosja, deklarując chęć rozejmu, próbuje wprowadzić zamęt w nadchodzący szczyt pokojowy w Szwajcarii. Wcześniej agencja Reuters poinformowała, że cztery rosyjskie źródła, przekazały, że Władimir Putin jest gotowy negocjować zawieszenie broni.

Szef ukraińskiego MSZ: Putin nie ma zamiaru kończyć swojej agresji
Szef ukraińskiego MSZ: Putin nie ma zamiaru kończyć swojej agresji
Źródło zdjęć: © East News | YURI KOCHETKOV
Kamila Gurgul

"Dlaczego rosyjskie "źródła" nagle mówią mediom, że Putin jest skłonny wstrzymać wojnę na obecnych liniach bitew? To proste. Putin desperacko próbuje wykoleić szczyt pokojowy w Szwajcarii, który odbędzie się w dniach 15–16 czerwca. Boi się jego powodzenia. Jego świta wysyła fałszywe sygnały o rzekomej gotowości do zawieszenia broni, mimo że wojska rosyjskie w dalszym ciągu brutalnie atakują Ukrainę, podczas gdy ich rakiety i drony spadają na ukraińskie miasta i społeczności" - napisał Kułeba.

"Putin nie ma obecnie zamiaru kończyć swojej agresji na Ukrainę. Tylko pryncypialny i zjednoczony głos światowej większości może zmusić go do wybrania pokoju zamiast wojny. Temu właśnie ma służyć Szczyt Pokojowy. Dlatego tak się tego boi. I dlatego tak ważne jest, aby było obecnych jak najwięcej przywódców ze wszystkich kontynentów i części świata. Kiedy cały świat opowie się za przywróceniem pełnej mocy Karty Narodów Zjednoczonych i prawa międzynarodowego, Rosja będzie zmuszona wybrać pokój" - czytamy dalej we wpisie szefa ukraińskiego resortu spraw zagranicznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin chce zamrozić wojnę?

Tego samego dnia, agencja Reuters podała, że Putin jest gotowy do podjęcia kroków w celu zakończenia konfliktu zbrojnego na Ukrainie poprzez wynegocjowanie zawieszenia broni.

Dwa źródła, na które powołał się Reuters, zasugerowały, że dotychczasowe działania wojenne Rosji mogą być przedstawione przez Putina jako triumf. Putin zdaje sobie sprawę, że kontynuowanie wojny na Ukrainie oznaczałoby konieczność kolejnej mobilizacji na skalę całego kraju, czego chciałby uniknąć. Jeden z informatorów agencji powiedział, że popularność Putina wśród Rosjan spadła po pierwszej mobilizacji we wrześniu 2022 roku.

Jeden z informatorów, na którego powołał się Reuters, stwierdził, że nie dojdzie do porozumienia z Ukrainą, dopóki prezydent Wołodymyr Zełenski będzie na stanowisku.

Cztery źródła agencji Reuters sugerują, że Putin może być gotowy do zadowolenia się terenami Ukrainy, które zdobył do tej pory, i wstrzymania walk na obecnej linii frontu. Oznaczałoby to, że znaczne obszary czterech ukraińskich regionów: donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego pozostałyby pod kontrolą Rosji, ale bez pełnej kontroli nad żadnym z nich. Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, stwierdził, że nie ma mowy o zwrocie tych obszarów, ponieważ zgodnie z konstytucją są one obecnie na stałe częścią Rosji.

Jeśli nie dojdzie do zawieszenia broni, Putin będzie dążył do zajęcia jak największego obszaru, aby zwiększyć presję na władze w Kijowie - zauważają informatorzy agencji Reutera. Obecnie siły rosyjskie kontrolują około 18% terytorium Ukrainy.

Źródło: PAP, X, Reuters

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiewładimir putinkreml
Wybrane dla Ciebie