Reuters: Putin chce negocjować. Dyktator stawia jeden warunek
Cztery rosyjskie źródła twierdzą, że Władimir Putin jest gotowy zamrozić wojnę w Ukrainie - poinformowała w piątek agencja Reutera. Z relacji rozmówców wynika, że dyktator zgodzi się na zawieszenie broni pod jednym warunkiem.
Informatorzy podkreślili, że dyktator mógłby negocjować zawieszenie broni przy uznaniu obecnej linii frontu. Formalnie oznacza to, że Rosjanie nie wycofaliby się z terenów, które zajęli po rozpoczęciu brutalnej inwazji w 2022 roku.
Kijów zaznaczał jednak wcześniej, że negocjacje rozpoczną się, gdy Moskwa zgodzi się na powrót do status quo sprzed wybuchu wojny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzy rosyjskie źródła, z którymi skontaktował się Reuters, zaznaczyły, że Putin "wyrażał frustrację" w trakcie rozmów ze swoimi doradcami w związku ze "wspieraniem przez Zachód próby utrudniania negocjacji". Dyktator zwrócił też uwagę na wypowiedź Wołodymyra Zełenskiego, który oznajmił, że nie będzie prowadził rozmów pokojowych z Moskwą, dopóki Putin jest u władzy.
- Putin może walczyć tak długo, jak trzeba, ale Putin jest też gotowy na zawieszenie broni i zamrożenie wojny - wskazała osoba, która pracowała z dyktatorem, cytowana przez agencję Reutera.
Dmitrij Pieskow, rzecznik prasowy Kremla, w odpowiedzi na prośbę o komentarz ws. ustaleń agencji zaznaczył, że rosyjski przywódca wielokrotnie deklarował wcześniej, że jego kraj jest "otwarty na dialog". Podkreślił, że Kreml nie zamierza prowadzić "wiecznej wojny".
Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Obrony Ukrainy nie odniosło się do sprawy.
Anonimowe źródła Reutera podkreśliły, że Putin chciałby wykorzystać obecną przewagę rosyjskiej armii na froncie. Dyktator uważa, że już osiągnięte zdobycze są wystarczające, by przedstawić wojnę jako "zwycięstwo" obywatelom.
Czytaj więcej:
Źródło: Reuters