Zbrodniarz nie żyje. Rosyjski major zginął w samochodzie

Główny Wywiad Wojskowy (HUR) Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował w sobotę na Telegramie, że rosyjski zbrodniarz wojenny, major Dmitrij Pierwucha, został zabity w centrum Ługańska. Samochód, w którym siedział major, eksplodował.

Szef sztabu w Ługańsku nie żyje. Samochód eksplodował
Szef sztabu w Ługańsku nie żyje. Samochód eksplodował
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Do eksplozji doszło w piątek. Jak podał wywiad, samochód UAZ (Uljanowskij Awtomobilnyj Zawod) Patriot eksplodował w centrum tymczasowo okupowanego Ługańska.

Pierwucha nie żyje

"W samochodzie znajdował się oficer rosyjskiej armii okupacyjnej, major Dmitrij Władimirowicz Pierwucha" - czytamy w wiadomości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zbrodniarz służył w centrum wywiadowczym

"W wyniku eksplozji najeźdźca zamieszany w zbrodnie wojenne został zabity. Pierwucha służył w 273. Centrum Wywiadowczym, podległym Sztabowi Generalnemu Sił Zbrojnych Rosji, którego stała siedziba znajduje się w Nowosybirsku" - zaznaczyła służba prasowa HUR.

Według HUR na okupowanych terytoriach Ukrainy major Pierwucha zajmował stanowisko tak zwanego "szefa sztabu ds. obsługi wojsk i bezpieczeństwa służby wojskowej".

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie