16-latek współpracował z Rosją. Polskie władze przekazały go Ukrainie

Polskie władze przekazały Ukrainie 16-letniego obywatela, który miał współpracować z Rosjanami w organizacji zamachów na Ukrainie. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała o zatrzymaniu młodego agenta.

Zatrzymany 16-latekZatrzymany 16-latek
Źródło zdjęć: © SBU
Kamila Gurgul
oprac.  Kamila Gurgul

Co musisz wiedzieć?

  • Polska przekazała Ukrainie 16-latka podejrzanego o współorganizowanie zamachów na zlecenie Rosjan.
  • Zatrzymany miał rekrutować nastolatków do działań terrorystycznych, m.in. w Charkowie i Odessie.
  • Grozi mu do 12 lat więzienia oraz konfiskata mienia.

Kolejne miesiące wojny? Ekspert: "Rosja będzie saturować nas i NATO"

Według informacji przekazanych przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), polskie organy ścigania przekazały stronie ukraińskiej 16-letniego obywatela Ukrainy. Chłopak miał z terytorium Unii Europejskiej współorganizować zamachy terrorystyczne na Ukrainie, działając na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. SBU podkreśliła, że zatrzymanie nastąpiło na zachodniej granicy Ukrainy, gdzie nastolatek został przekazany przez polskie służby w ramach przymusowego powrotu.

"Kontrwywiad SBU zatrzymał niepełnoletniego agenta rosyjskich służb specjalnych, który z terytorium Unii Europejskiej wyszukiwał w Ukrainie wykonawców zamachów na zlecenie. Większość ze zwerbowanych przez niego osób okazała się nastolatkami, szukającymi łatwego zarobku" – podała SBU w oficjalnym komunikacie.

Jak 16-latek z Charkowa rekrutował do zamachów terrorystycznych?

Zatrzymany nastolatek pochodzi z Charkowa i jesienią 2024 r. wyjechał "do jednego z krajów UE". Po opuszczeniu Ukrainy zaczął szukać pracy przez komunikator Telegram. To właśnie tam, według SBU, trafił w pole zainteresowania rosyjskich służb, które zleciły mu wyszukiwanie osób gotowych do przeprowadzenia zamachów na Ukrainie.

"Dwoje zwerbowanych przez niego agentów – 15-letni mieszkańcy Charkowa – w grudniu 2024 roku dokonało eksplozji w pobliżu komisariatów policji w dzielnicach Słobidskiej i Chołodnohirskiej w tym mieście" – podała SBU.

Jakie działania podjęli zwerbowani przez 16-latka?

Według komunikatu SBU, zatrzymany miał również zaangażować 21-letnią kobietę, która podłożyła ładunek wybuchowy w pobliżu wojskowego centrum rekrutacyjnego w Odessie. Kobieta została zatrzymana na gorącym uczynku przez ukraińskie służby.

"Zatrzymania dokonano na zachodniej granicy Ukrainy, dokąd został przekazany przez polskie organy ścigania w ramach przymusowego powrotu na terytorium Ukrainy" – podkreśliła SBU.

Obecnie 16-latek przebywa w areszcie w Ukrainie. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności oraz konfiskata mienia. Służby podkreślają, że większość osób zwerbowanych przez nastolatka to również młodzi ludzie, którzy szukali szybkiego zarobku.

Wybrane dla Ciebie
Widmo ewakuacji miasta. Teheran modli się o deszcz
Widmo ewakuacji miasta. Teheran modli się o deszcz
GIS ostrzega. Groźna bakteria w popularnym produkcie
GIS ostrzega. Groźna bakteria w popularnym produkcie
Emocje na Narodowym. Skandowali nazwisko prezydenta i obrażali Tuska
Emocje na Narodowym. Skandowali nazwisko prezydenta i obrażali Tuska
Atak na taksówkarza w Milanówku. "Bił, by zabić"
Atak na taksówkarza w Milanówku. "Bił, by zabić"
Trump znosi cła. Chce zatrzymać wzrost cen kawy i owoców
Trump znosi cła. Chce zatrzymać wzrost cen kawy i owoców
USA deportują 80 Ukraińców. "Mogą deportować tylu, ilu chcą"
USA deportują 80 Ukraińców. "Mogą deportować tylu, ilu chcą"
17-latek skazany na 18 lat łagru. Wyrok zapadł w Rosji
17-latek skazany na 18 lat łagru. Wyrok zapadł w Rosji
Piotr W. stanie przed sądem. Ciało znaleziono rok po zbrodni
Piotr W. stanie przed sądem. Ciało znaleziono rok po zbrodni
Rumunia wzywa rosyjskiego ambasadora na dywanik. Chodzi o drony
Rumunia wzywa rosyjskiego ambasadora na dywanik. Chodzi o drony
Kościerzyna. Samochód potrącił dwoje 17-latków
Kościerzyna. Samochód potrącił dwoje 17-latków
Kontrola lotu z Brukseli na Okęciu. Kurski grzmi
Kontrola lotu z Brukseli na Okęciu. Kurski grzmi
Norweska telewizja przeprasza za relację o Marszu Niepodległości
Norweska telewizja przeprasza za relację o Marszu Niepodległości
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości