Szef PSL krytykuje decyzje Trzaskowskiego. "Czasami wyprowadzany na manowce"
Władysław Kosiniak-Kamysz wyjawił, że Trzecia Droga najprawdopodobniej jesienią ogłosi nazwisko swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Szef PSL skrytykował też decyzję Rafała Trzaskowskiego. - Czasem jest wprowadzany na manowce - stwierdził.
W piątek na antenie TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o kandydata Trzeciej Drogi w wyborach prezydenckich. Oświadczył, że "Szymon Hołownia jest do tego dobrze przygotowany".
Nie odpowiedział wprost na pytanie, czy bierze pod uwagę ewentualne poparcie kandydata KO. Podkreślił jednak, że "jest zwolennikiem walki o swojego przedstawiciela, swoją listę". - Będziemy analizować sytuację - podkreślił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polityk zwrócił uwagę na dynamikę wyborów prezydenckich. - Nawet na dwa tygodnie przed wszystko się może wydarzyć - stwierdził.
Oświadczył, że najprawdopodobniej Trzecia Droga podejmie decyzję ws. swojego kandydata jesienią. - Moim zdaniem dobrym momentem byłby 11 listopada - dodał.
Kosiniak-Kamysz powiedział, że Rafał Trzaskowski jest dobrym prezydentem Warszawy. Jednocześnie skrytykował działania polityka KO. - Decyzja o zdejmowaniu krzyży była kompletnie niepotrzebna - ocenił.
- Ja się Rafała Trzaskowskiego nie obawiam. Czasem jest wprowadzany na manowce. I musi zwracać na to uwagę. Czasem jest w sytuacji, w której później zbiera żniwo nie tego, co chciał zrobić, zasiać - dodał.
Czytaj więcej:
Źródło: TVN24