Fundusz Odbudowy UE. "Prezydent jest gotowy do ratyfikacji bez zbędnej zwłoki"

Krzysztof Szczerski był w piątek gościem porannej audycji Polskiego Radia "Sygnały Dnia". Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej pytany był m.in. o ustawę ratyfikacyjną związaną z wdrożeniem Funduszu Odbudowy Unii Europejskiej, którą w czwartek Senat przyjął bez poprawek.

- Chcę powiedzieć jasno. Pan prezydent jest gotowy do ratyfikacji tego porozumienia bez zbędnej zwłoki - oznajmił Szczerski. Szef BPM dodał, że niezbędne są podpisy prezydenta pod dwoma dokumentami.

- Po pierwsze pod samą ustawą ratyfikacyjną, tutaj pan prezydenta ma wolę zrezygnowania ze swojego konstytucyjnego terminu 21 dni na podpisanie ustawy, dlatego, że ona jest prosta. Pan prezydent zgadza się z tą potrzebą (...) do tego, żeby ten Fundusz mógł zacząć funkcjonować - kontynuował gość Polskiego Radia. Podkreślił, że najpierw ustawa ratyfikacyjna musi wejść w życie. Kolejnym etapem jest ratyfikowanie decyzji Rady Europejskiej, która ustanawia nowy mechanizm finansowy.

- Więc to są dwie decyzje. Pan prezydent jest gotów podjąć te decyzje bez zbędnej zwłoki. To jest pewnie kwestia najbliższych dni, może jeszcze w maju proces ratyfikacyjny w Polsce będzie zakończony tym drugim, ostatecznym podpisem prezydenta pod samą ratyfikacją na podstawie ustawy, który musi wcześniej wejść w życie - mówił.

Krzysztof Szczerski nawiązał też do prac nad ustawą oraz samego głosowania, którego wynik okazał się zaskakujący.

- Po raz kolejny działania większości senackiej nie wystawia dobrego świadectwa temu co do tej pory nazywano izbą refleksji. Senat w coraz mniejszym stopniu staje się izbą refleksji, a w coraz większym stopniu takiego ślepego oporu, który potem okazuje się na dodatek nieskuteczny - stwierdził.

- To jest dla reputacji Senatu, jako tej izby refleksji, bardzo niszczące, ale to jest działalność tej chaotycznej większości senackiej i myślę, że to, co wydarzyło się wokół ustawy ratyfikacyjnej, powinno skłonić większość senacką do zmiany sposobu funkcjonowania. To nie może być izba totalnej opozycji, to musi być izba partnerska - dodawał.

Przypomnijmy, że wcześniej w czwartek senatorowie odrzucili poprawkę, zakładającą wprowadzenie preambuły, która zawierałaby wytyczne dot. gospodarowania środkami, pochodzącymi z Funduszu Odbudowy UE. Poprawkę postulowała Koalicja Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe.

Jak się okazało, odrzucenie preambuły możliwe było dzięki dwóm głosom senatorów KO. Tak wynika z informacji zawartej na stronie internetowej Senatu. Przeciwny wprowadzeniu preambuły do ustawy był Aleksander Pociej z PO, Leszek Czarnobaj nie wziął natomiast udziału w głosowaniu. Obydwaj głosowali zdalnie.

Polska z unijnego budżetu na lata 2021-2027 i Funduszu Odbudowy ma otrzymać łącznie 770 mld zł w ciągu kilku lat. Podstawą do wypłaty środków z Funduszu Odbudowy jest Krajowy Plan Odbudowy, który został przez polski rząd wysłany do Komisji Europejskiej 3 maja

Źródło: Sygnały Dnia, PAP

Przeczytaj także:

Senat decyduje ws. Krajowego Planu Odbudowy. "Komisje jednogłośnie za preambułą"

Zaskakujący wynik głosowania w Senacie. Ruszyła lawina komentarzy. Drwiny i przeprosiny