Sytuacja powodziowa stabilizuje się, ale prognozy fatalne
Poprawia się sytuacja powodziowa w Kotlinie Kłodzkiej. Deszcz nie pada, gdzieniegdzie tylko występuje lekka mżawka. Jednak prognozy na niedzielę nie są najlepsze - znowu ma padać i to intensywnie, szczególnie w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Stany alarmowe są tylko w dwóch miejscach, na pozostałych, groźnych wcześniej rzekach, woda opadła do stanu ostrzegawczego.
Od rana do zabezpieczania mostów i wałów przystąpią strażacy i wojsko. Szkody są ogromne. Zalanych zostało 220 budynków gospodarstw, 40 osób musiało się ewakuować. Zniszczonych zostało 16 mostów i kładek, 30 kilometrów dróg zostało uszkodzonych.
Największe straty zanotowano w gminach Stronie Śląskie, Lądek Zdrój i Bystrzyca Kłodzka. We wszystkich miejscowościach najwięcej szkód wyrządziły wezbrane niewielkie potoki i rzeczki. Dlatego po informacjach meteorologów przystąpiono do umacniania brzegów i wałów powodziowych. Do pracy władze skierowały dodatkowe oddziały straży pożarnej, a także straży granicznej i wojska. Pomagają im mieszkańcy, układając worki z piaskiem.