Stowarzyszenie Katechetów Świeckich przeciwko rozporządzeniu MEN
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich planuje zaskarżyć rozporządzenie MEN dotyczące lekcji religii, uznając je za dyskryminujące.
Według stowarzyszenia, nowe przepisy są przejawem dyskryminacji ze względu na przynależność religijną.
Kontrowersje wokół nowych przepisów
Zgodnie z rozporządzeniem podpisanym przez minister edukacji Barbarę Nowacką, od 1 września 2025 r. lekcje religii lub etyki będą odbywać się raz w tygodniu, przed lub po zajęciach obowiązkowych. Stowarzyszenie wyraziło sprzeciw wobec redukcji godzin religii oraz umieszczania ich w planie lekcji w taki sposób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zawrze pokój? Rosyjski opozycjonista mówi o warunkach
Stowarzyszenie podkreśla, że zmiany wprowadzono bez konsultacji z Kościołami i związkami wyznaniowymi. Wskazuje również na wprowadzenie nowego przedmiotu, edukacji zdrowotnej, który będzie miał dwie godziny tygodniowo, co stawia religię i etykę w gorszej sytuacji.
Reakcje i obawy
Katecheci obawiają się, że nowe przepisy mogą prowadzić do dyskryminacji uczniów i nauczycieli związanych z nauczaniem religii. Stowarzyszenie zwraca uwagę na możliwość wzmacniania społecznych antagonizmów oraz wykluczania osób związanych z tymi zajęciami.
Stowarzyszenie apeluje o utworzenie stanowisk konsultantów ds. równego traktowania w szkołach, aby zapobiegać dyskryminacji ze względu na wyznawaną wiarę. Podkreśla również, że MEN oraz inne instytucje publiczne nie chcą współpracować z katechetami.
Przyszłość katechetów
Według danych MEN, do końca października pracę straci 10 tys. świeckich katechetów. Stowarzyszenie szacuje, że liczba ta może być wyższa, a wielu katechetów będzie miało ograniczony wymiar zatrudnienia. Stowarzyszenie wyraża nadzieję, że Rzecznik Praw Obywatelskich zbada sytuację i podejmie działania w tej sprawie.