Stanisław Pięta: masowo deportować muzułmanów do Afryki i wyburzyć meczety
Jedyna droga to twarda reakcja karno-prawna, masowe deportacje muzułmanów do Afryki, wyburzenie meczetów i wzmocnienie służb specjalnych państw Europy Zachodniej - w takich radykalnych rozwiązaniach upatruje szansę dla Europy poseł PiS Stanisław Pięta.
Pięta w wywiadzie dla fronda.pl podkreśla, że "za śmierć niewinnych ludzi w Europie Zachodniej odpowiada lewica walcząca z chrześcijaństwem i państwami narodowymi".
Zdaniem posła "musimy pokazywać obrzydliwy, ohydny sojusz polityczny zawarty między lewicowymi środowiskami politycznymi Europy Zachodniej a grupami muzułmanów". - Lewica żywi się poparciem islamistów i godzi się na funkcjonowanie organizacji terrorystycznych poprzez fakt, iż z nimi wystarczająco skutecznie nie walczy - mówi poseł PiS.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Komentując zamach w Londynie Pięta podkreśla, że "obserwujemy bezczynność i niekompetencję przywódców europejskich i służb specjalnych państw Europy Zachodniej. W Wielkiej Brytanii czy Francji brak jest skutecznej polityki antyterrorystycznej, toleruje się działalność radykalnych imamów, akceptuje się sytuację w więzieniach, gdzie rządzą gangi islamskie".
Zobacz też: Zamach w Manchesterze
Zdaniem posła PiS "muzułmanie żyjący w Europie pogardzają Europejczykami, odrzucają liberalne systemy wartości i nastawieni są coraz bardziej konfrontacyjnie". - Ocenia się, że do Europy wróciło już 3700 bojowników ISIS. Tak więc widać wyraźnie, że państwa Europy Zachodniej nie radzą sobie ani z zagrożeniem terrorystycznym, ani z rozwiązaniem problemów dotyczących emigrantów i uchodźców - podkreśla Pięta.
Czy Europa ma szansę nie utracić swojej tożsamości? - Musimy chronić tradycję, nasze chrześcijańskie korzenie i troszczyć się o budowę mocnej wspólnoty narodowej i państwowej. Żadnych islamskich migrantów i praca nad wzmocnieniem naszej kultury i tożsamości, a do tego rozbudowa i unowocześnienie polskiej armii i polskich służb – to może zapewnić nam bezpieczeństwo - mówi Pięta.
Poseł PiS znany jest z ostrych, kontrowersyjnych wypowiedzi. "Jeśliby to ode mnie zależało, wyrzuciłbym tę czerwoną lumpeninteligencję na pysk!" - mówił "Super Expressowi" komentując strajk nauczycieli i ZNP. Związek Nauczycieli Polskich określił jako "postkomunistyczną, progenderową i prorosyjską organizację.