Ogłosili stan wyjątkowy. Rosja reaguje na dotkliwy cios

W rejonie tichorieckim w Kraju Krasnodarskim wprowadzono lokalny "stan sytuacji nadzwyczajnej" - informuje niezależny portal Meduza, powołując się na władze regionu. Ruch ten spowodowany jest ukraińskim atakiem na skład amunicji pod Tichorieckiem.

Stan wyjątkowy w części Kraju KrasnodarskiegoStan wyjątkowy w części Kraju Krasnodarskiego
Źródło zdjęć: © Google Maps, Telegram
oprac.  TWA

O lokalnym ogłoszeniu stanu sytuacji nadzwyczajnej poinformował gubernator Kraju Krasnodarskiego Wieniamin Kondratjew. Urzędnik oświadczył, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców, a decyzję podjęto w celu szybkiego rozwiązania "wszystkich kwestii związanych z incydentem".

Rano, jak przekazał, z rejonu tichorieckiego ewakuowanych zostało 1200 mieszkańców. Według innego lokalnego urzędnika Siergieja Sztrikowa będą oni mogli wrócić do domu za dwa dni, gdy zakończą się działania związane z zabezpieczaniem terenu - podała Meduza.

Ukraina potwierdza atak

Wcześniej ukraiński sztab generalny powiadomił o udanych atakach na dwa rosyjskie arsenały amunicyjne - w rejonie tichorieckim i w obwodzie twerskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowy trop ws. Bursztynowej Komnaty. Co zawierały skrzynie ze skarbem carów?

Pod Tichorieckiem, który znajduje się na południu Rosji, ok. 150 km od Krasnodaru, trafiony miał zostać jeden z trzech największych rosyjskich arsenałów. Według strony ukraińskiej w momencie ataku znajdował się tam skład kolejowy, który przywiózł na miejsce co najmniej dwa tysiące ton amunicji, w tym pochodzącej z Korei Północnej. W wyniku ataku doszło do pożaru, a następnie rozpoczęły się detonacje pocisków. Zaatakowana została także stacja radiolokacyjna.

Według informacji ukraińskiego sztabu drugim celem udanego ataku był 23. arsenał amunicji Głównego Zarządu Artyleryjskiego Ministerstwa Obrony Rosji, znajdujący się niedaleko wsi Oktiabrskij w obwodzie twerskim.

Wcześniej gubernator Kondratjew powiadomił o ukraińskim ataku, do którego doszło w nocy. Oświadczył, że "dwa bezzałogowce zostały zniszczone siłami obrony powietrznej i walki radioelektronicznej", a przyczyną pożaru (który potem przeniósł się na ładunki wybuchowe, powodując detonacje) były "odłamki" dronów.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi