Spurek chce zakazać wędkarstwa. Posypały się ostre komentarze

Sylwia Spurek przedstawiła pomysły na zmiany w prawie. Europoseł chce bezwzględnego zakazu wędkarstwa, a w perspektywie 20 lat nawet zamknięcia wszystkich hodowli zwierząt. Jej wpis wywołał lawinę.

Polish MEP Sylwia Spurek Goes To The Group Of the GreensBRUSSELS, BELGIUM - SEPTEMBER 30: Polish MEP (Independent) Sylwia Iwona Spurektalks to the media about the change of the group, Group of the Progressive Alliance of Socialists and Democrats in the European Parliament (Socialists) to the 'Group of the Greens/European Free Alliance', in the European Parliament on September 30, 2020 in Brussels, Belgium. The Greens/European Free Alliance is one of the eight groups in the European Parliament. The group brings together two different European political parties: the European Green Party and the European Free Alliance, which previously sat in two separate groups, respectively the Group of the Greens and the European Radical Alliance. (Photo by Thierry Monasse/Getty Images)Thierry Monassebrussels, colour, european free alliance, green, green politics, greens, member of the european parliament, minority politics, parliament, pro-europeanism, regionalism, sylwia spurek, political groupSylwia Spurek chce zakazać wędkarstwa
Źródło zdjęć: © Getty Images | Thierry Monasse
oprac.  JPP

Sylwia Spurek przedstawiła swoją wersję "piątki dla zwierząt". Obejmuje ona m.in. zakaz wędkarstwa już od 2023 r., zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt od 2030 r., czy 100-procentowy zakaz hodowli od 2040 r.

Europosłanka w rozmowie z "Faktem" podkreśliła, że chodzi o dobro zwierząt. - Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy w XXI wieku w naszej kulturze jest miejsce na wykorzystywanie zwierząt w cyrkach i delfinariach. Czy polowania i wędkarstwo powinno być legalne? Dla mnie jako obrończyni praw zwierząt i weganki, każde zwierzę bez względu na gatunek zasługuje na ochronę przed cierpieniem i śmiercią - powiedziała Sylwia Spurek.

Polityk chce "końca taryfy ulgowej" dla myślistwa i wędkarstwa. - Żadne hobby nie może wiązać się z cierpieniem. Czy w czasach, kiedy coraz więcej wiemy o tym, że ryby odczuwają ból, takie hobby można usprawiedliwiać? Czy można kogoś okaleczyć lub zabić dla rozrywki? - pytała europoseł.

Zobacz także: Andrzej Duda za pozostaniem Polski w Unii Europejskiej? Kancelaria prezydenta odpowiada

Ostrze komentarze po pomysłach Spurek

Słowa Sylwii Spurek wywołały lawinę komentarzy wśród polityków i użytkowników mediów społecznościowych.

"Jedna wielka bzdura. Jeśli Pani nie chce jeść mięsa, niech go Pani nie je, ale też nie ogranicza wolności innym. Wystarczy być tolerancyjnym - wybór, nie zakaz!" - stwierdził na Twitterze Miłosz Motyka z PSL.

Ryszard Czarnecki z PiS apelował z kolei byśmy "nie dali się zwariować". "Nie stawiajmy sprawy na głowie. Starajmy się dbać o zwierzęta, o ich dobrostan, ale zakazanie wędkarstwa traktuje jako przykład skrajnie ideologiczny" - ocenił europoseł.

Bogusław Liberadzki z Lewicy również jest "absolutnie przeciwny takiemu postulatowi". - To zupełnie niezrozumiałe i wydaje się nawet, że - przepraszam - pozbawione sensu. Wędkarstwo to jest element nie tylko polskiej tradycji, ale też tradycji wielu państw. Propozycję traktuję jako dziwna fanaberię - powiedział PAP.

Ironicznie sprawę skomentował za to przedstawiciel Konfederacji. "Brakowało mi jej pomysłów. Jakoś tak się skupiliśmy na rzeczach ważnych, że zapomnieliśmy, że gdzieś, w alternatywnej rzeczywistości, są rzeczy całkowicie nieważne, ale dające mnóstwo radości" - napisał poseł Artur Dziambor.

"To sposób na życie"

Pomysły europoseł negatywnie oceniają też sami wędkarze. - Prawdziwy wędkarz nie jedzie nad wodę tylko po to, aby złapać rybę i ją zabrać, ale też dba o jeziora i rzeki. Prowadzimy np. akcję oczyszczania akwenów wodnych z pozostawionych przez ludzi śmieci, dbamy o ryby, rekordowych okazów nie zabieramy, tylko wypuszczany z powrotem - powiedział "Faktowi" pan Bartosz z Olsztyna.

- Wędkarstwo to nawet nie sport, tylko sposób na życie, który wrósł w tradycję Polski od kilku wieków i nagle ktoś chce zmieniać przepisy, aby tego zakazać? Politycy naprawdę nie zdają sobie sprawy z tego co robią - stwierdził z kolei pan Łukasz z Libiąża.

Źródło: Fakt/PAP/Twitter

Wybrane dla Ciebie

Krwawa łaźnia w Gazie. Izrael równa strefę z ziemią
Krwawa łaźnia w Gazie. Izrael równa strefę z ziemią
Liderka Razem atakuje rząd ws. służby zdrowia. "Mydlenie oczu"
Liderka Razem atakuje rząd ws. służby zdrowia. "Mydlenie oczu"
Zmiany w resorcie zdrowia. Ujawniają, kto straci stanowisko
Zmiany w resorcie zdrowia. Ujawniają, kto straci stanowisko
Papież Leon XIV przeprasza po incydencie na placu św. Piotra
Papież Leon XIV przeprasza po incydencie na placu św. Piotra
Uderzyli w narkotykowy biznes. Wielka akcja służb
Uderzyli w narkotykowy biznes. Wielka akcja służb
Spór na linii Tusk-Nawrocki. Polacy zabrali głos w sondażu
Spór na linii Tusk-Nawrocki. Polacy zabrali głos w sondażu
Premier Francji walczy o wotum zaufania. Wynik głosowania przesądzony?
Premier Francji walczy o wotum zaufania. Wynik głosowania przesądzony?
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tym Trump poczęstował Nawrockiego w Białym Domu. Zdradził menu
Tym Trump poczęstował Nawrockiego w Białym Domu. Zdradził menu
Zabrał dziecku czapkę. Biznesmen z Polski zatrudnił ochroniarzy
Zabrał dziecku czapkę. Biznesmen z Polski zatrudnił ochroniarzy
Burze i deszcze. Co nas czeka w pogodzie na początku tygodnia?
Burze i deszcze. Co nas czeka w pogodzie na początku tygodnia?
Wielka obława w Bostonie. Dziesiątki zatrzymanych
Wielka obława w Bostonie. Dziesiątki zatrzymanych