Sprawa "marszałka rotacyjnego". Włodzimierz Czarzasty zastąpi Szymona Hołownię?
Ewentualna zmiany na stanowisku marszałka Sejmu, co uwzględnia umowa koalicyjna partii rządzących, i zastąpienie Szymona Hołowni Włodzimierzem Czarzastym, była tematem badania sondażowego. Przeprowadziła je agencja badawcza SW Research na zlecenie rp.pl.
"Czy Pani/Pana zdaniem marszałek Sejmu Szymon Hołownia powinien w połowie kadencji Sejmu ustąpić ze stanowiska na rzecz Włodzimierza Czarzastego?" - takie pytanie zadane zostało w ankiecie. W badaniu wzięło udział 800 pełnoletnich internautów.
To zastępstwo, wspomniane w pytaniu, wiąże się z umową koalicyjną, zawartą przez partie tworzące rząd Donalda Tuska. Koalicja Obywatelska, PSL, Polska 2050 i Nowa Lewica, idąc razem do zakończonych sukcesem październikowych wyborów w 2023 roku, zawarły układ.
Umowa dotyczyła między innymi stanowiska marszałka Sejmu. Zgodnie z nią przez pierwsze dwa lata kadencji zadanie powierzone miało być Szymonowi Hołowni, liderowi Polski 2050, a przez kolejne dwa lata jego obowiązki przejąć ma Włodzimierz Czarzasty, lider Nowej Lewicy, teraz będący wicemarszałkiem.
Sondaż w sprawie marszałka Sejmu. Co o zmianie na stanowisku sądzą Polacy?
Jak przypomina rp.pl, Hołownia został wybrany na marszałka Sejmu na jego pierwszym posiedzeniu, 13 listopada 2023 roku. Zatem zgodnie z umową koalicyjną powinien ustąpić z tego stanowiska w listopadzie 2025 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niepokojące doniesienia z Niemiec. "To bardzo niebezpieczne"
Ta odgórnie ustalona zmiana jest często przypominana przez parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości. Zwracają się oni do Hołowni, używając określenia "marszałek rotacyjny".
Co na ten temat uważają Polacy pokazał najnowszy sondaż przeprowadzony przez pracownię SW Reaearch na zlecenie rp.pl. Okazuje się, że za zmianą w ustalonym terminie na marszałkowskim fotelu wypowiada się 34,1 proc. badanych.
32,7 proc. respondentów jest odmiennego zdania i zmiany nie oczekuje. Wysoki procent respondentów, aż 33,1 proc., nie ma w tej sprawie żadnego zdania.
Zmianę na stanowisku marszałka popiera 37 proc. kobiet i 31 proc. mężczyzn. Przekazanie funkcji Włodzimierzowi Czarzastemu za słuszne uważa czterech na dziesięciu badanych w wieku od 25 do 34 lat i nieco wyższy odsetek badanych z wykształceniem zasadniczym zawodowym - 43 proc.
Za taką opcją opowiadali się też częściej respondenci z miast liczących od 200 tys. do 499 tys. mieszkańców (47 proc.).
Hołownia od dawna zapowiadał, że jego ambicją jest kandydowanie na fotel prezydencki. Ma być kandydatem Trzeciej Drogi w wyborach prezydenckich zaplanowanych na wiosnę 2025 roku.
Sondażowe badanie jednak nie różą mu zwycięstwa. Najprawdopodobniej ma niewielkie szanse na wejście do II tury.
Po wyborach samorządowych, w których Lewica uzyskała wynik gorszy niż w wyborach do parlamentu z października 2023 roku, Hołownia wskazywał, że umowę koalicyjną "można renegocjować". Włodzimierz Czarzasty mówił natomiast, także w kontekście tej porażki Lewicy, że "nie będzie dramatu" jeśli marszałkiem Sejmu nie zostanie.
Czytaj również: "Ja was rozjadę". Awantura w centrum Warszawy
Źródło: rp.pl