Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Jest pisemne uzasadnienie wyroku

Jest pisemne uzasadnienie wyroku z czerwca, który uchylił umorzenie głośnej sprawy Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i innych ułaskawionych przez Andrzeja Dudę osób z kierownictwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Sprawa może zostać ponownie przekazana do sądu okręgowego.

Warszawa, 03.07.2023. Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński podczas konferencji prasowej w siedzibie Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych w Warszawie, 3 bm. Konferencja dot. planowanego powstania nowego centrum druku banknotów Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Na ten cel zakupiono od Polfy Tarchomin działkę o powierzchni 18 ha za 143 mln zł. (jm) PAP/Rafał GuzMariusz Kamiński
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Rafał Guz
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel
374

"Sąd I instancji dopatrzył się w działaniach oskarżonych przekroczenia uprawnień, działania na szkodę interesu publicznego i prywatnego, a także realizacji znamion szeregu innych czynów zabronionych. Wydany przezeń wyrok nie doczekał się jednak weryfikacji merytorycznej w toku kontroli instancyjnej" - przypomniał Sąd Najwyższy w liczącym ponad 30 stron pisemnym uzasadnieniu.

Tymczasem - jak wskazał w tym uzasadnieniu SN - "weryfikacja taka była nie tylko wymagana prawem, ale i pożądana z perspektywy interesu publicznego". "Znaczenie niniejszej sprawy wykracza daleko poza interesy oskarżonych oraz pokrzywdzonych" - podkreślili sędziowie podpisani pod wyrokiem z początków czerwca br.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trybunał marzeń Kaczyńskiego? "Trzy razy P"

Sąd Najwyższy w Izbie Karnej 6 czerwca w składzie trojga sędziów - Andrzeja Stępki, Piotra Mirka i Małgorzaty Gierszon - uchylił umorzenie sprawy byłych szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 roku przez Sąd Okręgowy w Warszawie i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania.

Cztery dni wcześniej orzeczenie związane z tą sprawą wydał natomiast Trybunał Konstytucyjny. TK w sprawie sporu kompetencyjnego między prezydentem a SN orzekł, że prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP wywołującą ostateczne skutki prawne, a SN nie ma kompetencji do sprawowania kontroli nad wykonywaniem przez prezydenta prawa łaski.

"Z uwagi na treść tego orzeczenia Sąd Najwyższy staje na stanowisku, że orzeczenie TK z 2 czerwca br. ws. sporu kompetencyjnego nie wywołało żadnych skutków prawnych" - uznał jednak 6 czerwca SN.

Duda ułaskawił byłe kierownictwo CBA

Sprawa ta ma już niemal dziesięcioletnią historię. W marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego (dziś - szefa MSWiA) i Macieja Wąsika (ówczesnego zastępcę Kamińskiego w CBA; obecnie wiceministra SWiA) na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych b. członków kierownictwa CBA.

Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał apelacje, w listopadzie 2015 r. prezydent Andrzej Duda ułaskawił wszystkich czterech nieprawomocnie skazanych. W marcu 2016 r. SO uchylił wyrok SR i wobec aktu łaski prezydenta prawomocnie umorzył sprawę. Od tego orzeczenia SO kasacje do SN złożyli oskarżyciele posiłkowi.

Sprawa potem była przez długi czas w SN zawieszona, w związku m.in. ze sporem kompetencyjnym między Prezydentem RP a SN wniesionym do TK przez marszałka Sejmu. Wcześniej jednak - przed wniesieniem sporu kompetencyjnego do TK - SN w maju 2017 r. wydał uchwałę odnoszącą się do kwestii prawa łaski.

Wówczas siedmioro sędziów SN - w odpowiedzi na pytanie sędziów SN rozpatrujących kasację ws. b. szefów CBA - uznało, że prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Byli szefowie CBA nie zostali zaś prawomocnie skazani. "Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych" - stwierdzała ponadto tamta uchwała SN.

"Przedstawiona wyżej uchwała jest dla Sądu Najwyższego w rozpoznawanej sprawie wiążąca, a konsekwencją tego stało się uwzględnienie kasacji i uchylenie zaskarżonego wyroku" - zaznaczono w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia.

Jak podkreślono w tym uzasadnieniu SN w składzie rozpoznającym kasacje dot. b. szefów CBA, stosując się do poglądu wyrażonego w uchwale z maja 2017 r., uznał, że "na gruncie rozpoznawanej sprawy nie utraciła ona mocy wiążącej".

Jednocześnie SN w pisemnym uzasadnieniu dodał, że w związku z sygnalizowanym wcześniej złożeniem przez obrońców Kamińskiego i Wąsika oświadczeń o cofnięciu apelacji zauważyć trzeba, iż do chwili obecnej oświadczenia te nie wywołały jeszcze żadnych skutków procesowych. "Oskarżeni nie mogą ponosić negatywnych skutków swoich decyzji podejmowanych w oparciu o akt organu państwa, który nie wywołał wskazanych w nim skutków procesowych. W realiach rozpoznawanej sprawy oznaczać to musi umożliwienie oskarżonym zajęcia stanowiska co do aktualności złożonych wcześniej oświadczeń" - zaznaczył SN.

Dodał także, że "dla dalszego postępowania otwartymi pozostają kwestie" związane z wykonywaniem przez oskarżonych Kamińskiego i Wąsika mandatu posła, które "stały się aktualne na skutek uchylenia zaskarżonego wyroku".

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie

Atak nożem w Warszawie. Mężczyzna w szpitalu
Atak nożem w Warszawie. Mężczyzna w szpitalu
Iran chce porozumienia? Ma pośrednika w kontakcie z Izraelem
Iran chce porozumienia? Ma pośrednika w kontakcie z Izraelem
Ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu. Są pierwsze informacje
Ewakuacja Polaków z Bliskiego Wschodu. Są pierwsze informacje
Ukraina uderza w Królewiec. 5 milionów dolarów strat
Ukraina uderza w Królewiec. 5 milionów dolarów strat
Irański atak rakietowy. Cel był w Hajfie
Irański atak rakietowy. Cel był w Hajfie
Zaskoczenie w Watykanie. Papież Leon XIV złamał zasady
Zaskoczenie w Watykanie. Papież Leon XIV złamał zasady
Izrael wzywa do pilnej ewakuacji. Netanjahu ostrzega
Izrael wzywa do pilnej ewakuacji. Netanjahu ostrzega
Spadły dwa balony. Tragiczne wypadki w Kapadocji
Spadły dwa balony. Tragiczne wypadki w Kapadocji
Śmigłowiec spadł po starcie w Himalajach. Nie żyje siedem osób
Śmigłowiec spadł po starcie w Himalajach. Nie żyje siedem osób
Auto pędziło drogą. Finał był tragiczny
Auto pędziło drogą. Finał był tragiczny
Mogą zaatakować przywódcę Iranu. Izraelski urzędnik ujawnia
Mogą zaatakować przywódcę Iranu. Izraelski urzędnik ujawnia
Zboiska. Ukraina się zgodziła na ekshumacje
Zboiska. Ukraina się zgodziła na ekshumacje