Kamiński oskarżył Banasia. Jest cięta riposta

O zarzutach Kamińskiego napisał w poniedziałek portal TVP Info. Serwis przypomniał, że kontrolerzy z kierowanej przez Mariana Banasia Najwyższej Izby Kontroli przez ponad rok prowadzili postępowanie w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Według ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego okoliczności postępowania kontrolnego "budzą wątpliwości dotyczące dochowania standardów w dziedzinie kontroli państwowej, w szczególności wybiórczego i lekceważącego podejścia do obowiązujących przepisów prawa, braku przejrzystości intencji i braku apolityczności w działaniach Izby".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamiński w piśmie wysłanym do marszałek Sejmu Elżbiety Witek zarzuca, że wątpliwości dotyczą już samego sposobu wszczęcia kontroli, bo stało się to z pominięciem szefa KPRM jako kierownika kontrolowanej jednostki. Minister poinformował, że kontrolerzy NIK "uporczywie żądali udostępnienia dokumentów niejawnych, często tych o najwyższej klauzuli tajności, do których dostępu zabrania im - jako osobom nieuprawnionym - ustawa o ochronie informacji niejawnych".

Minister dodał, że gdyby kontrolerom udostępniono żądane dokumenty zawierające informacje niejawne, spowodowałoby to "realne zagrożenie wyrządzenia szkody szeroko pojętemu interesowi publicznemu, a także narażałoby funkcjonariuszy na odpowiedzialność karną" - napisało tvp.info.

We wtorek na artykuł w serwisie internetowym państwowej telewizji zareagował prezes Najwyższej Izby Kontroli. "Zaprzeczam twierdzeniom zawartym w artykule portalu TVP Info 'Tak kontroluje NIK. Minister ujawnia kuriozalne praktyki', które podważają obiektywizm i profesjonalizm kontrolerów NIK" - pisze Marian Banaś.

Prezes NIK wyjaśnia, że kontrola prowadzona w KPRM dotyczy "działań w ramach nadzoru nad służbami specjalnymi w Polsce". "W ramach tej kontroli oraz każdej innej, kontrolerzy NIK działają wyłącznie na podstawie i w granicach prawa" - podkreśla.

"Misją Najwyższej Izby Kontroli jest niezależna profesjonalna kontrola zadań publicznych w interesie obywateli i państwa. Zarzut rzekomego braku apolityczności pracowników Najwyższej Izby Kontroli wyrażony w artykule rozmija się z przekonaniem społecznym i zagranicznym dot. funkcjonowania NIK" - dodaje w swoim oświadczeniu Marian Banaś.

Marian Banaś to były minister finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego. W 2019 roku głosami PiS został wybrany na prezesa Najwyższej Izby Kontroli.

Czytaj także:

Uchylą immunitet prezesowi NIK? Sejmowa komisja jest za

"Pół Polski by nie było". Mocne słowa Banasia, wszczyna kontrolę

Źródło: TVP Info, PAP, NIK