Sondaże o szczepieniach nie mówiły prawdy. Zanosi się na zwycięstwo antyszczepionkowców
Większość Polaków, którzy mogą się zaszczepić przeciwko COVID-19, nie zarejestrowała się w systemie - wynika z danych udostępnionych Wirtualnej Polsce przez rządowe Centrum e-Zdrowia. Wkrótce to nie odwołane dostawy, ale nadmiar szczepionek może stać się zmartwieniem Michała Dworczyka, rządowego pełnomocnika ds. szczepień.
20.05.2021 07:09
Po 143 dniach trwania Narodowego Programu Szczepień zanosi się na triumf środowisk antyszczepionkowców. 21 mln Polaków nie zarejestrowało się na szczepienie, choć mogli to zrobić w każdej chwili przez telefon, internet albo w lokalnej przychodni.
Sceptycy szczepień i osoby, które nadal się wahają to większość z 34,9 mln osób w wieku powyżej 16 lat, mających już wystawione e-skierowania. Jak poinformowało WP Centrum e-Zdrowia, 4,63 mln osób zostało już w pełni zaszczepionych (dwiema dawkami albo jedną dawką szczepionki J&J). 9,26 mln to liczba tzw. aktywnych rejestracji, czyli pacjentów, którzy mają wyznaczony termin szczepienia pierwszą lub drugą dawką.
Suma tych dwóch liczb pokazuje, ile osób łącznie wzięło dotąd udział w Narodowym Programie Szczepień. Jest ich 13,9 mln. To najnowsze dane, które uzyskaliśmy na dzień 19 maja.
Szczepienia na COVID-19. Życie zweryfikowało deklaracje
Już przed tygodniem minister Michał Dworczyk wspomniał na konferencji prasowej, że nadchodzi ważny moment weryfikacji deklaracji składanych przez Polaków w badaniach opinii dotyczących szczepień.
- Według ostatnich sondaży osób, które chcą się zaszczepić, jest między 60 a 70 procent, ale rzeczywistość weryfikuje tego rodzaju deklaracje. W perspektywie kilku tygodni największym wyzwaniem przestanie być dostępność szczepionki, a przekonanie jak największej liczby Polaków, żeby się zaszczepili - mówił Michał Dworczyk.
Przypomnijmy, że ostatnio kilku ekspertów alarmowało o gasnącym entuzjaźmie Polaków do szczepień. - Najpierw zadziałał strach przed doniesieniami o zakrzepicy, potem była krytyka szczepionek przez nasz Kościół. Kiedy dziś pytam seniora, czy zamierza się szczepić, słyszę "ja i tak nie wychodzę z domu" - mówił Wirtualnej Polsce dr Tomasz Zieliński, który prowadzi dwa gminne punkty szczepień w województwie lubelskim.
- Nie liczyłbym na dobre wyniki NPS w lipcu. Kto był zmotywowany do szczepień, już dostał swoją dawkę albo wnet ją otrzyma. Głównym motywem do szczepień było poczucie zagrożenia trzecią falą epidemii, która gaśnie - komentuje WP dr Stanisław Mazur, prezes Centrum Medycznego Medyk w Rzeszowie i jeden z głównych organizatorów szczepień na Podkarpaciu.
- Lekarzom pozostaje praca z nieprzekonanymi i dotarcie jak najbliżej nich. Będziemy szczepić wszędzie, gdzie się da, przy każdym wydarzeniu masowym. Liczę, że w przekonaniu wielu osób pomogą realia wyjazdów wakacyjnych, gdy okaże się, że hotele, czy linie lotnicze chcą wpuszczać osoby zaszczepione - dodaje.
Przypomnijmy, że nadal są wolne terminy w zapisach na szczepienia. Można je odnaleźć na stronie Raportu szczepień przeciwko COVID-19 oraz w wyszukiwarce utworzonej przez amatorów.