"Śmiertelne pułapki". Na celowniku tunele Hamasu

Wojna izraelsko-palestyńska. Śledź relację NA ŻYWO Wirtualnej Polski

Celem wojska jest zniszczenie tuneli, a także eliminacja bojowników Hamasu, którzy mogą się tam ukrywać. Ponadto armia izraelska dąży do detonacji pułapek z materiałami wybuchowymi, które zostały zainstalowane przez Hamas w podziemnych kryjówkach.

Jak dotąd zniszczono około 100 tuneli. Nie uwzględnia się tutaj tuneli, które były celem bombardowań przeprowadzanych przez izraelskie lotnictwo.

Wysokiej rangi oficer izraelski powiedział portalowi Walla, że armia niszczy wejścia do podziemnych korytarzy i drogi prowadzące dalej. Działania te mają na celu przekształcenie tuneli w "strefy śmierci".

Generał Jair Golan, były zastępca dowódcy izraelskich sił zbrojnych, w rozmowie z portalem Times of Israel określił tunele Hamasu jako miejsce, które izraelskie oddziały powinny za wszelką cenę unikać. Jak mówił, celem jest odnalezienie wejść do tuneli i ich zablokowanie albo wprowadzenie pod ziemię dymu, który zmusi wroga do wyjścia lub spowoduje szkody.

- Armia izraelska dysponuje obecnie wszystkimi niezbędnymi środkami do skutecznego radzenia sobie z tunelami. Posiada niezbędną wiedzę i zasoby. Jeśli Hamas pozostanie w tunelach, staną się one śmiertelną pułapką - powiedział generał.

Siły Obronne Izraela (IDF) nazywają tunele zbudowane przez Hamas w ciągu ostatnich 15 lat "metrem Gaza". Są to skomplikowane labirynty, w których przechowywane są rakiety, broń i amunicja. Tunele te umożliwiają bojownikom niezauważone przemieszczanie się. Izraelska armia twierdzi również, że w tunelach znajdują się ważne centra dowodzenia i kontroli Hamasu.

W ostatni piątek izraelskie wojska rozszerzyło operację lądową w Strefie Gazy. W związku z tym wojsko ponownie zaleciło ewakuację palestyńskich cywilów z północnej części tego terytorium, w tym z miasta Gaza.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Mocarstwo jądrowe wyrzuca 1,7 mln imigrantów. Talibowie rozwścieczeni